Wpis z mikrobloga

@Bujak: ja pamiętam #coolstory jak zgrywałem sobie muzykę z radia na kasety #piractwo na komunijnej wieży stereo marki Sharp. Siedziało się wtedy koło godziny aż zagrają ulubioną piosenkę żeby było co słuchać na walkmanie.

Wiadomości popsuły wszystko.
@Bujak: Ja dowiedziałem się w pracy.

Siedzę sobie przy biurku i grzebie w sieci, aż tu wpada do biura pani pracująca na hali, gdzie mieli włączone radio i krzyczy:

"Samolotami zaatakowali Amerykę! Jest wojna!"

Dopiero siedząc a szefem powoli przez pół dnia dochodziliśmy prawdy, a że w domu nie miałem (i nadal nie mam) telewizora, to umówiłem się z bratem na spotkanie w jakimś sklepie rtv, żeby zobaczyć jak to wyglądało.
a prawda jest taka #takaprawda, że wyburzanie było tanie, posprzątali strażacy za pieniądze podatnika i na budowie oraz wynajmie teraz koszą gruby hajs... #niepopularnaopinia


@Xaveri: Jak to niepopularna? Przecież wszyscy wiedzą, w NYC przed 11 września 2001 znacząco spadła częstotliwość wybuchania pożarów, przez co strażacy postanowili wyburzyć WTC, żeby mieć co robić za pieniądze podatnika.

No a potem już wiadomo, jak to jasno mówi amerykańskie prawo, "co posprzątasz, to twoje",
@Bujak: A ja mam urodziny 11.09 :( 13 lat temu pamiętam jak cała rodzinka zebrana na moich urodzinach siedziała wpatrzona w TV. Z innej beczki, rocznicę ślubu mam w rocznicę zrzucenia bomby na Hiroszime. Ja to mam huczne rocznice...