Wpis z mikrobloga

#nobodykiers #konie #jezdziectwo #wroclaw

Byliśmy w niedzielę z cumplem na partynicach na wyścigach konnych, ogólnie tematu w ogóle nie ogarniamy nic, a nic.

W sumie to pierwsza gonitwa siedzimy, patrzymy nic nie wiemy o co chodzi. Cumpel hazardzista od razu stwierdził c--j tam idę postawić. Poszedł postawił na dwójkę, bo jak to określił miała fajny strój i na jakiś tam inny numer, bo volkswagen.

W każdym razie poobstawialiśmy tak trochę, udało nam się jednak dorwać gazetkę z kto co i jak kiedy i w ogóle kto jest supcio, a kto nie. Muszę przyznać, że nawet jak się postawi te biedne 3zł to już zabawa robi się z 10 razy lepsza.

Obstawiliśmy coś w stylu "amadora" czy jakoś tak. Emocje over 9000 nasz koń wygrał jest k---a wygraliśmy jakieś 15zł jest zajebiście. W sumie to wyszło tak, że nasz kuń podobno zajeżdżał drogę innemu i naszego gdzieś tam wywalili do tyłu. Ogólnie polecam bardzo ciepło tym bardziej, że wstęp jest za darmo, atmosfera też na wysokim poziomie. Jak dla kogoś kto był tam pierwszy raz impreza była powyżej oczekiwań, ceny na obiekcie trochę kosmos, ale no impreza to impreza.

Za dwa tygodnie chyba znowu coś biegają (tylko dużo mniejsza akcja).

Wrzucam zdjęcie jak to po jednej z gonitw się oglądało kto i na którym. trochę #chwalesie, ale tylko trochę; kiedyś robiłem lepsze.
Slasiu - #nobodykiers #konie #jezdziectwo #wroclaw



Byliśmy w niedzielę z cumplem n...

źródło: comment_b0iTnuWdgbeDGOn4y26zI703Rxc3Jk4F.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach