Wpis z mikrobloga

@WiewiurPL: Ja walnąłem Passat B5 98' w każdym razie naprawy mnie wyszły ze 2 tysiące -,- Sarne mi zabrali -,-

Mówie, że jak już upolowałęm to kurna chce chociaż zjeść, a Oni, że nie bo takie przepisy -,-
  • Odpowiedz
@Cripex: sie ciesz bo podobno można nawet mandat wyłapać jak stoi znak że uwaga zwierzęta. Ja jak uderzyłem w sarnę to zadzwoniłem do cumpla on poluje i mi ja oprawił i zjedliśmy ją. Dobra była ale nie warta 1500 cebulionów za naprawę. auto Leon 02'
  • Odpowiedz
@Cripex: no wiadomo. Żałowałem, że zrezygnowałem z AC. Teraz będę musiał wsiąść bo jak tym co chcemy kupić #!$%@? to będę musiał 24h na dobę w pracbaza siedzieć.... A mieszkam na wsi dziennie ok 50km robię to i z pracy z czego połowa w lesie ze znakami uwaga dinozaury
  • Odpowiedz
@WiewiurPL: Żebyś Ty wiedział co się dzieje po trzaśnięciu autem w sarnę -,- Jak mnie ciągali po urzędach i każdy się wypierał, że to nie jego sarna, a to sprawca musi ponieść koszty.

Koniec końców dowiedziałem się, że sarna jest własnością skarbu państwa i teraz problem bo niby jak odebrać odszkodowanie od 'skarbu państwa'.
  • Odpowiedz