Wpis z mikrobloga

Mirki, kogo odrzuca "Witam" na początku maila? Tylko mnie?

Czy tylko mi,"witam" w mailu kojarzy się z absolwentem płatnych studiów typu zarządzanie i grillowanie, oraz ze źle dobranym, za szerokim, błyszczącym krawatem i równie błyszczącym wymiętym garniakiem?

#pytaniedoeksperta
  • 165
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Można używać różnych form jak kto czuje. Osobiście preferuję "Witam", bo w takiej, a nie innej branży się obracam.

Nie rozumiem tego świętego oburzenia. Ludzie zapomnieli, źe język służy do komunikacji, a nie jest sztuką dla sztuki. Jeśli ktoś jakimś działaniem osiąga pożądany efekt to o co chodzi?

@Clermont

@aikonek: Nie pracujesz z klientami prawda? ;)
  • Odpowiedz
@loczyn: Ja nie rozumiem, dlaczego Witam uważacie za naturalne, a Szanowny Panie albo Panie za jakieś egzaltowane, górnolotne dziwactwo i utrudnianie sobie życia. Ludzie przez setki lat tak do siebie mówili i to jest zupełnie naturalne, grzecznościowe wyrażenie, zgodne z savoir-vivre'em i regułami pisania listów (nieważne, czy papierowych, czy elektronicznych), a nie "sztuka dla sztuki".
  • Odpowiedz
@Clermont: Witam jest szybkie i uniwersalne. Nie jest wyniosle ani tez zbyt bezposrednie. To takie Hello, ktore mozesz powiedziec do znajomego ze szkoly i starszego pana na ulicy.

Często też używam imiennego, np

Piotrze,

Dla kogoś z kim nie jestem kolegą ale coś tam się poznaliśmy. Też nie wiem czy dobrze ;)
  • Odpowiedz
A jeśli piszesz maila wieczorem, lub nie wiesz kiedy adresat odczyta wiadomość to wg mnie dzień dobry jest zdyskwalifikowane. Szanowny/a Panie/Pani daje radę, kiedy wiem, że odbiorca jest mężczyzną/kobietą, co zrobić jak płeć adresata nie jest znana?


@MrsGreen: nie czytałem wszystkiego więc może odpowiedź już padła. Gdy nie znasz płci adresata piszesz Szanowni Państwo (nawet jeśli to jedna osoba).
  • Odpowiedz
@loczyn: No właśnie nie możesz. O ile jeszcze rozumiem, że dwudziestoparolatkowie nieswojo się czują z tym Szanowny Panie kierowanym do rówieśników i wolą pisać Witam, o tyle Witam do starszego pana na ulicy jest już niestosowne i przy okazji bez sensu, bo jak możesz kogoś witać na publicznej ulicy?
  • Odpowiedz
@Clermont: No dobrze, do 60-latka tak nie pisze, ale do 30-sto paro to i owszem.

Na ulicy mowie dzien dobry lub dobry wieczor, bo wiem jaka jest pora ;)
  • Odpowiedz
@Tichy: mnie nie razi. Czytałam uzasadnienia by go nie używać - mnie osobiście one nie przekonują. Jednakże odkąd się dowiedziałam, że niektórych to razi, staram się tak nie pisać. Jeśli jednak ktoś odpisze mi "witam" - to już wiem, że mogę sobie pozwolić na to samo ;)

Szanowny Panie/Panie mi osobiście kojarzy się z reklamacjami, z czymś negatywnym, odmową/niechęcią/zniechęceniem, nie mam pojęcia dlaczego, zdecydowanie wolę jak ktoś napisze
  • Odpowiedz
W pracy zaczynam od "witam" bo zazwyczaj pisze jednoczesnie do kilku osob (plci obojga), na roznych szczeblach i o dziwnuch porach dnia i nocy.

Do znajomych zaczynam od "hej" lub "czesc" a do jednego kumpla "Ty psi synu, Jaremo!"
  • Odpowiedz
@parsiuk: Skoro Szanowny Panie jest zbyt oficjalne, to zawsze możesz napisać

Szanowny/Drogi Parsiuku. W mniej formalnych zapytaniach możesz zacząć Siema/Cześć ziomuś
  • Odpowiedz
@Tichy: Wg internetowego savoir-viver nie powinno się stosowąc "Witam" w mailu, gdyż to odbiorca "wita" nas w swojej skrzynce odbiorczej. "Dzień dobry" jest lepszą opcją.
  • Odpowiedz
@Tichy:


Oczywiście że nie tylko ciebie, przecież razem z tobą na tej planecie nie ma 10 ludzi. Aczkolwiek ból d--y o jakieś "witam" uważam za śmieszne jakby od tej formy grzecznościowej na początku miała zależeć dalsza treść maila.

Bawią mnie takie osoby które przywiązują wagę do takich błahych spraw jak nie takie przywitanie jak im się podoba na początku maila.
  • Odpowiedz