[kubuniek]

Jakie robiliście psikusy w #rozowympaskom w gimbazie? My jednej takiej wsadzalismy długopisy w rowa, albo wrzucali kawałki pokruszonych ciastek. Musiala wychodzić do WC i wybierać ciastka. #heheszki #gimbaza #gimbynieznajo

[Ralash]

@kubuniek: jak mieszkasz w Tajlandii to nawet Ci uwierzę

[m.....l]

@kubuniek: A #rozowepaski za to psikały dezodorantami na lekcjach i potem ten smród się ciągnął, a mama myślała że się obściskiwało z panną. Tru #gimbynieznajo.

[kubuniek]

@miomol: Fu. Albo jak w trzeciej gimbazie była już opcja randkowania, to jak się dało jakiejś bluze to później śmierdziala #rozowympaskiem i był szacun przed stulejami

[d_vito]

@kubuniek: Byłem w gimklasie kiedy była moda na żelowe długopisy. Jednak typowa blondi miała ich cały piórnik, przemienialiśmy jej wkłady i dostawała szału. Zabieranie, chowanie, wyrzucanie przez okno tych piórników też było. No i motywy z przekładaniem rzeczy w plecaku, strzelaniem z jakichś proc. Jakiś czas mieliśmy jeszcze fazę, że nosiliśmy do budy klucze płaskie nr 10 i rozkręcaliśmy ławki - ustawialiśmy je beż śrub żeby stały, ale jak wchodziły

[kubuniek]

@d_vito: @WlasciwosciBetonu: @mowie_co_mysle: @miomol: @Ralash: Mi się przypomniało jeszcze jak wyrzucaliśmy petardy przez otwarte okno na matematyce, to były petardy tego typu że wybuchały dopiero jak w coś jebły. No i kumpel trafił w szybe. Myslalem, ze go baba od matematyki zatłucze walcem bez sądu ( ͡º ͜ʖ͡º)

[d_vito]

My mieliśmy na Ślunku starą nauczycielkę niemieckiego, to była jakaś polska Niemka i pedantka, a nie Ślązaczka. Siadaliśmy na zmianę w pierwszej ławce i przekładaliśmy jej pedancko ułożone rzeczy w inne miejsca, albo chowaliśmy coś co miała na biurku do torebki, a z torebki wyciągaliśmy coś innego. Babka wariowała, ale nie do końca ogarniała ( ͡º ͜ʖ͡º)

[d_vito]

Były też katechezy z księdzem co był gruby i walił potem, nic z nami nie robił, więc lekcja wyglądała tak, że na wiosnę siadało się przy otwartych oknach, na ławkach i relaks. Mieliśmy taką fazę, że podpuszczaliśmy jednego ziomeczka co miał iq chyba z 200, ale miał chyba jakieś problemy autystyczne + fizycznie też był nieteges. Raz w-----ł kilka rzeczy za okno, ale ostatni był dziennik:D Księżulek myślałem, że zawału dostanie, a

[d_vito]

@kubuniek @WlasciwosciBetonu: @mowie_co_mysle: @miomol: @Ralash Jeszcze z tą nauczycielką niemieckiego był taki motyw, że kumpel raz przyniósł walkmana z jakimś własnoręcznie zrobionym głośnikiem na którym miał nagrany na kasecie jeden kawałek Crazy Town - Butterfly. Grało to nie jakoś super głośno, ale głośno, w----ł to do plecaka i puszczał całą lekcję ten kawałek, kobieta nie ogarniała gdzie to, wiedziała, że coś jest niehalo, ale

[m.....l]

@kubuniek: My na religii to czarną mszę puszczaliśmy by ksiądz dostał padaczki ;)

5 osób w klasie, w tym ja zostało zmuszonych do chodzenia na religię mimo że nie chcieliśmy bo byliśmy (i w sumie nadal jestem, nie wiem jak inni) ateistami. No i daliśmy im popalić. Takie tam #justgimbazathings.