Wpis z mikrobloga

Nie lubię dostawać prezentów. Przeraża i krępuje mnie możliwość, że po prostu mi się on nie spodoba, a ja będę musiał stroić głupie miny i udawać, że prezent to strzał w dziesiątkę, żeby nie urazić osoby którą lubię/na której mi zależy. To swego rodzaju odchylenie, ale kto powiedział, że nie można już mieć #niepopularnaopinia ( ͡° ͜ʖ ͡°)?
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@schopen2: czasami też tak trzeba, co ja mówię - cały czas udajemy. W pracy, na spotkaniach towarzyskich, uśmiechamy się do c-------h żartów, bo wszyscy też to robią i wzięto by nas za świra. Uśmiechamy się przy rozrywkach, które wcale nie zrobiły na nas wrażenia aby również wpasować się w tłum, lub dla samousprawiedliwienia - przecież nie możemy przyznać się przed sobą, że zmarnowaliśmy swój czas. Jeżeli zachowywałbym się w 100%
  • Odpowiedz
@KartaSieciowa: mam to samo! jak ktoś mi mówi, że ma dla mnie prezent, to się cieszę z tego, że pomyślał o mnie i boje się, że będzie tragedia. znajomi dają jeszcze radę, ale od rodziny chyba nigdy nie dostałam nic przy czym bym nie musiała trochę za szeroko się uśmiechać.
  • Odpowiedz