[roszej]

1. Miej sklep mięsny na targowisku czynnym we czwartek i sobotę.

2. Dostań cynk, że we czwartek konkurencja aby oszczędzać prąd od kilku miesięcy podrzuca SWÓJ towar na przechowanie do TWOJEJ lodówki, bez twojej wiedzy i zgody, w porozumieniu z twoją ekspedientką.

3. Zrób nalot w piątek kiedy nikogo nie ma i zabierz CAŁĄ zawartość lodówki.

4. Przyjedź w sobotę jak gdyby nigdy nic z nową dostawą swojego towaru, obserwuj zdziwienie i usłysz pytanie: Panie a mój towar?

5. Odpowiedz, że pojechał do utylizacji i że możesz jeszcze wystawić rachunek za przechowywanie.

6. Bądź nazwany ŚWINIĄ i że się po tobie tego nie spodziewano.

7. Rozkoszuj się kiełbasą konkurencji na dzisiejszym grilu.

8. PROFIT ????

#profitczynieprofit #pracbaza #pracbazaproblems #oszukujo #zmowamilczenia

[W.....r]

@roszej: #januszebiznesu

[Nieinterere]

@roszej: Jak to przyjął ten gość od konkurencji? #!$%@?ł się mocno? Nie zdziwiłbym się jak któregoś dnia zobaczysz przebite opony albo auto porysowane.

[J.....k]

@roszej: A co miała z tego przekrętu ekspedientka?

[skarpetka_]

@roszej: Posiadasz sklep na Slasku?

[w.....e]

skoro miejsca starczało, to zrzutka na prąd i obustronny profit

@plunio7: koszt transportu ciepła z komory chłodniczej na zewnątrz byłby niewiele mniejszy w przypadku tylko jednej lodówki, niż w przypadku korzystania z obu, ze względu na większą sprawność pojedynczej, ale to nie jest tak, że zaczęli by płacić dwa razy mniej korzystając z jednej lodówki zamiast z dwóch

[N.....c]

@roszej: Ekspedientka #!$%@? w #!$%@? z negatywną oceną?

[p.....a]

@Nortic: a czytać potrafisz?

[N.....c]

@pila_mechaniczna: Nie czytałem komentarzy, wybacz ekscelencjo.

[roszej]

@bialaowca: krakowskiej nie robimy :) jest Żywiecka, trochę mniej sucha po ok 27 nie pamiętam dokładnie.

[bialaowca]

@roszej: tyż dobra :)

[roszej]

@Nieinterere: nie wiem czy się #!$%@?ł, ale raczej ma w dupie, chociaż nie zdziwię się jak burknie coś w następny czwartek. Pani Jadzia będzie musiała oddać pieniądze za towar, bo to ona jest odpowiedzialna, podobno moja ekspedientka - z uwagi na to że to koleżanki po fachu pewnie odda jej połowę, z tego co usłyszałem.

[roszej]

@JakisTamKtosek: nie miała nic. Jedyny profit miał szef konkurencji - mniej płacił za prąd moim kosztem.

[roszej]

@skarpetka_: nope

[roszej]

@wspolrzednebiegunowe:

@plunio7: można policzyć ile watt zużywała lodówka znając ilość towaru i to z czego się składał oraz parametry lodówki ale nie o to w tym przypadku chodzi.

[J.....k]

@roszej: I tak bezinteresownie pomogła konkurencji ryzykując swoją posadę?

[roszej]

@JakisTamKtosek: napisałem gdzieś w komentarzach. Są tam w sumie 3 sklepy, których sprzedawczynie się znają "po fachu". Koleżeńska przysługa za moimi plecami.

[J.....k]

@roszej: Hm ok, to mi nie pasowało w tej historii ;)