Aktywne Wpisy
WielkiNos +352
Niewyobrażalna przemoc wobec psa uchwycona aparatem w smartfonie. Człowiek poszedł do biedronki na 5 minut po ziemniaki i zostawił przed sklepem wyposażonego w grube futro psa. W naturze taki pies spał by w lesie, ale tutaj według psich madek zaraz żywcem zamarznie. Co za okrucieństwo. Szok.
#psiarze #warszawa #bekazpodludzi #dogpill #julka #p0lka #bekazlewactwa
#psiarze #warszawa #bekazpodludzi #dogpill #julka #p0lka #bekazlewactwa
Bamboleo_Macadamia +836
Jestem dumny że 15 października o 7:15 rano głosowałem na Pana Tuska. Udało nam się ocalić Polskę od losu białoruskiego narodu, który jest ogłupiany najtańszą wódą i propagandą.
#bekazpisu #przemyslenia
#bekazpisu #przemyslenia
Był taki okres w moim życiu , że umawiałem się na randki przez neta. Wakacje były w pełni, umówiłem się z jednym #rozowypasek w parku pobliskiej miejscowości. Jak się okazało pasek z, którym się umówiłem (5,5/10) przylazł ze swoją koleżanką , która chyba miała robić za przyzwoitkę. W rezultacie koleżanka bardziej mi się spodobała niż panienka z, którą się umówiłem, zacząłem się do niej przytulać, zagadywać i tak dalej. Po jakimś czasie pasek umówiony poszedł po browara, nie wiem co mi #!$%@?ło ale rzuciłem się na koleżankę z pocałunkiem. Niestety dała mi do zrozumienia, że nie jest mną zainteresowana, musiałem wyluzować bo , by jeszcze jaki przypał większy był. Tak siedzieliśmy do wieczora, zrobiło się zimno, dziewczyny chciały już wracać do domu, koleżanka była w sukience i zrobiło mi się jej żal. Jako, że jestem dżentelmenem zaproponowałem jej swoją bluzę, założyła i poczłapały do domu. Umówiłem się z nią, że następnego dnia będę u nich w miejscowości na parkingu to mi odda.
Teraz najciekawsza część historii
Jestem na parkingu, ona przychodzi, "cześć" "cześć "
gadamy, rozmowa nawet się klei, mówię do niej "oooo fajnie, nie wiedziałem, że jesteście z Rogoźnika, mam tutaj rodzinę, raczej kontaktu nie utrzymujemy, ale ciotka miała taki dłuuuugi warkocz do łydek, może znasz?"
Ona taka rozkmina
Ja dodaję " miała dwójkę dzieci"
Dalej rozkminia
Ja : "no i wujek Marek, zawsze taki śmieszek, ciężarówkami jeździł i autobusy miał... i ten syn miał takie niespotykane imię no i córka też miała na imię tak jak Ty..."
Po tej kwestii zbladła jakoś, zapytała się jak mam na nazwisko
#coolstory #pasta #heheszki #drugastronamedalu
@magiczny_andrzej: gdzie bywasz? :D
Szkoda że bliżej ma do Będzina czy Sosnowca, nie mówiąc o Piekarach Śląskich.