Wpis z mikrobloga

Co ma więcej zalet?

1 bycie samemu

2 bycie w związku

?

Czasem super jest obudzić się samemu, nie musieć nic do nikogo mówić, nie martwić się o nikogo. Czasem jednak fajnie byłoby dla kogoś się starać, tęsknić, kochać, przytulić, zabrać do kina.

Tylko że tego nie da się się pogodzić.

#pytanie #trudnedecyzje
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@niesmialy: Powiem tak, jak masz #!$%@?ą sytuację w życiu i nie masz z kim dzielić porażek/sukcesów, do kogo napisać, od kogo usłyszeć "powodzenia" albo "nic się nie stało, będzie dobrze". Nie bardzo masz komu powiedzieć co czujesz, co myślisz itd. no to jest ogólnie bardzo #!$%@? i brakuje motywacji. Przyjaciele i ludzie którzy Cię otaczają, nie zawsze są wstanie zagwarantować Ci to, czego potrzebujesz.
  • Odpowiedz
  • 0
@diarrhoea:

@rol-ex: No właśnie najbardziej racjonalnie opłaca się inwestować w przyjaźń. Jest to uczucie i relacja o wiele traska niż miłość.

@TRop3r: Chyba bym się nie odważył z moją emocjonalnością. Zacząłbym ta dziwkę podrywać albo próbować nawracać.

@wojtulas: raczej protipem bym tego nie nazwał, zacznij zdrowieć
  • Odpowiedz
  • 0
@diarrhoea: nie da tej pełni szczęścia, ale też nie da aż tyle bólu w razie porażki. Taki optymalny kompromis. Boję się że jak wejdę w związek to znowu zacznę się za bardzo starać itd i znowu wejdę na frajera któremu za bardzo zależy

W przyjaźni takich rzeczy nie ma
  • Odpowiedz
@niesmialy: Z przyjaźnią też się może rożnie stać, więc nie jest to w pełni bezpieczne wyjście. Dodatkowo, jeżeli się zakochasz w swojej przyjaciółce, to też ją stracisz. Ew. będziecie się dalej przyjaźnić, ale będziesz miał #!$%@? i idzie oszaleć wtedy.

Też zawsze wychodzę na frajera, więc w sumie wiem czego się boisz, ale takie życie.
  • Odpowiedz
  • 0
@diarrhoea: no racja przechodzenie z friendzone do związku to dramat. Nie ma już drogi w drugą stronę. A super przyjaciółki w związkach mogą być zupełnie innymi ludźmi. A kiedyś myślałem inaczej. No i #!$%@?łem tak jedną fajna przyjaźń. Dziś tej osoby prawie że nienawidzę, a kiedyś mógłbym z nią konie kraść.
  • Odpowiedz
@niesmialy:

inwestowac przede wszystkim w jakosc relacji z ludzmi, a nie ich ilosc Otoczyc sie ludzmi, ktorym faktycznie zalezy. To czy bedzie to przyjaciel, kolega czy dziewczyna, to juz sprawa drugorzedna. Zdradze Ci sekret, ludzi ciagnie do tych ktorzy, juz maja jakis kapital spoleczny, poniewaz jest to sygnal, ze jestes OK.

@diarrhoea:

zwiazek tez tego nie gwarantuje, niestety. Mozesz miec super dziewczyne, kochac ja (czy wmawaic sobie ta
  • Odpowiedz