Wpis z mikrobloga

#przegryw U mnie w okolicy taki bezruch. Zimno nie chce się wychodzić , czasem zrobię se krótki spacer ale nic się nie dzieje , człowieka spotkać to rzadkość. Moze nie mieszkam na takim absolutnym zadupiu gdzie kilka domów na krzyż ale te same odczucia. Takie miejsce jednak na ciebie wpływa niczym sen na jawie
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach