Wpis z mikrobloga

Jeszcze godzinka pracy, później podjechać do mechanika, zrobić spageta na obiad, odebrać różowego z pracy, wyjść z psem, spakować sie i pójść poboksowac, po powrocie jakieś czytanko albo peklowanko jak jeszcze siły bedo i trzeba iść spać bo jutro i w niedziele znowu szkoła ehhh
pracowity dzień dzisiaj
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach