Jako, że kończy się wsparcie windows 10 a mój dziesięcioletni laptop nie kwalifikuje się do przejścia do 11, to dołożyłem cegiełkę do #roklinuksa i postawiłem #linuxmint. Laptop w momencie zakupu był średnią półką gejmingową. Do dzisiaj do pracy biurowej jest super, a do momentu gdy gry przeszły na DX12, czyli w sumie do zeszłego roku, mogłem grać w co chciałem, oczywiście z roku na rok obniżając ustawienia grafiki. Mam zresztą setki gier jeszcze do ogrania i nie mam żadnego powodu do wymiany komputera. Przez lata dołożyłem mu ramu i wymieniłem dyski na ssd. Jestem totalnym laikiem w Linuksy. Obejrzałem kilka poradników i naprzód. Instalacja banalna, sterowniki do wszystkiego działają, drukarka sama się odnalazła w sieci i działa. Najwięcej czasu zajęło mi zamontowanie na stałe drugiego dysku, żeby tam gierki trzymać. W sumie dalej za bardzo filozofii systemu plików nie ogarniam. Wszystko działa, jestem bardzo zadowolony. Polecam każdemu rozważenie przesiadki, przyczyn może być wiele. Ekonomiczna, ideologiczna, oportunistyczna. Ja mam z każdej po trochu.
@PanzerWaffel W linuxie najważniejsze jest postawić go na trzech partycjach. Boot - / - Home. Nawet jak system zwalisz czymś niepoprawny, to stawiając go od nowa i zachowując układ partycji, formatujac tylko Boot i / zachowasz wszystkie pliki w Home nienaruszone.
@Wiskoler_double: jak byś to bardziej rozwinął albo pokierował do jakiegoś poradnika to by było super. Mam dwa dyski, na pierwszym jest system Na drugim zrobiłem katalog gry i w sumie dopiero po utworzeniu katalogu dało się go montować. Ten katalog / to chyba jest na pierwszym. Jakoś nie mogę się przestawić mentalnie z dysków c, d, ... na drzewko linuksowe. Oglądałem filmy na ten temat ale nie czuję tego.
@G06DbT: to była dla.mnie opcja B jak polegnę na linuksie. Pewnie tak zrobię dla żony, ona pracuje na Adobe więc o linuksie nie ma mowy. Póki co o masochizmie nie ma mowy, wszystko działa.
@PanzerWaffel To jest podpowiedź dla tych co pierwszy raz stawiają system i nie bardzo orientują się co to za partycje "/" i "Home". Kolejność partycji na dysku powinna być 1. Boot, 2. /, 3. Home. Na partycji Boot mieści się program rozruchowy, wielkość tej partycji ja daje na 2 GB. Na partycji "/" mieszczą się wszystkie pliki wykonywalne i systemowe, ta partycja u mnie ma 300 GB. No i ostatnia "Home"
@coiber: tak, wiem, ale i tak czekałem na impuls żeby w końcu spróbować. I póki co nie wracam do windows. O ile coś się nie wywali, wszystkie gry będą działać, to linux mint jest po prostu lepszy. Najważniejsze, że nie przeszkadza, tylko działa. Tak powinien działać chyba system operacyjny.
Laptop w momencie zakupu był średnią półką gejmingową. Do dzisiaj do pracy biurowej jest super, a do momentu gdy gry przeszły na DX12, czyli w sumie do zeszłego roku, mogłem grać w co chciałem, oczywiście z roku na rok obniżając ustawienia grafiki. Mam zresztą setki gier jeszcze do ogrania i nie mam żadnego powodu do wymiany komputera. Przez lata dołożyłem mu ramu i wymieniłem dyski na ssd.
Jestem totalnym laikiem w Linuksy. Obejrzałem kilka poradników i naprzód. Instalacja banalna, sterowniki do wszystkiego działają, drukarka sama się odnalazła w sieci i działa.
Najwięcej czasu zajęło mi zamontowanie na stałe drugiego dysku, żeby tam gierki trzymać. W sumie dalej za bardzo filozofii systemu plików nie ogarniam.
Wszystko działa, jestem bardzo zadowolony. Polecam każdemu rozważenie przesiadki, przyczyn może być wiele. Ekonomiczna, ideologiczna, oportunistyczna. Ja mam z każdej po trochu.
Mam dwa dyski, na pierwszym jest system
Na drugim zrobiłem katalog gry i w sumie dopiero po utworzeniu katalogu dało się go montować.
Ten katalog / to chyba jest na pierwszym.
Jakoś nie mogę się przestawić mentalnie z dysków c, d, ... na drzewko linuksowe. Oglądałem filmy na ten temat ale nie czuję tego.
Póki co o masochizmie nie ma mowy, wszystko działa.
Na partycji Boot mieści się program rozruchowy, wielkość tej partycji ja daje na 2 GB. Na partycji "/" mieszczą się wszystkie pliki wykonywalne i systemowe, ta partycja u mnie ma 300 GB. No i ostatnia "Home"
Komentarz usunięty przez moderatora