Wpis z mikrobloga

Jedna rzecz mnie w kinematografii zawsze rozwala. Przecież te osadzaki mają kontrakton w lufie, taki mechanizm że trzeba przyłożyć urządzenie do materiału w który chcemy wystrzelić gwóźdź, zszywkę czy inny pocisk żeby ów nabój został wystrzelony. A oni w tych filmach z tego sobie strzelają jak Carl Johnson z uzika w ballasów. A najlepsze to było w tym filmie, osadzak który jest przystosowany do stosowania wraz z instalacją pneumatyczną, czytaj z kompresorem.
Ot taka ciekawostka
#przegryw #vanderfiles
NaPagonieGwiazdkiTrzy - Jedna rzecz mnie w kinematografii zawsze rozwala. Przecież te...

źródło: 44238edf5f27cc90d04366620f7c557032859e3370a1bde19b132d24fad4e569

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach