Wpis z mikrobloga

@malvvina001: Kilka razy nawet bo skończyłem 4 terapie, no i niestety max 2 lata trzeźwości i zaczynało się znowu. Zawsze oczywiście od piwa się zaczynało, a potem już szło jak lawina.
  • Odpowiedz
@malvvina001: to walcz, póki masz czas jeszcze fajnie przeżyć życie. Ja się obudziłem w wieku 40 lat, bez partnerki, bez dzieci, bez rodziców koło mnie bo miasto toksyczne. Jest jeszcze multum rzeczy które można wymienić, tylko tak naprawdę przeważnie to się widzi po czasie i jak już jesteś trzeźwy. No ale wtedy czasu już nie cofniesz i trzeba jakoś z tym poczuciem straty żyć dalej.
  • Odpowiedz