Wpis z mikrobloga

#przegryw Every human being not going to the extreme limit is the servant or the enemy of man and the accomplice of a nameless obscenity

i teraz nie wiem czy to dobrze czy źle, servant to napewno źle ale reszta nie wiem chyba nie
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kafkaesque-: Wsparcie AI:
"Wspólnik bezimiennej obelgi": Brak radykalnego zaangażowania prowadzi do akceptacji zła lub stagnacji, co Bloch określa jako „bezimienną obelgę” – nieuchwytną, ale powszechną formę zła, której wszyscy uczestnicy stają się wspólnikami.

Imo to jest cope, bo nadal dąząc do swoich limitów możesz być niewolnikiem np etc. Nie wiem szczerze do końca jaki sens ma to zdanie Xd. Ja potrafię sobie jedynie wyobrazić to w takim kontekście genetycznym np
  • Odpowiedz