Wpis z mikrobloga

@n0spRezydenta ale zabajerować na 2-3 noce możesz. W piątek bierzesz prysznic, zmieniasz ciuchy na wystrzałowe i jedziesz do klubu poza osiedlem, na którym mieszkasz i pracujesz. Do prawie 2metrowego chłopa masz na pewno parę chętnych. Obracasz na następne spotkanie tydzień później, nie mówisz, gdzie pracujesz, jak Ci sapie, to kopa i papa.
  • Odpowiedz