Aktywne Wpisy

WeunianyTrampek +109

bronxxx +112
Jeżeli laski wszędzie wystawiają c---i w dekolcie, to dlaczego by nie rozpocząć mody żeby wystawiać kawałek jaj na widok? A wtedy, kiedy by zerkała, to jest zwracasz kulturalnie uwagę "gapisz mi się na jaja"?





Nigdy nie dogodzisz. Albo jest za mało albo za dużo albo za ciepło albo za zimno. Nigdy w sam raz
Więc z jednej strony mam w teorii w pompie, bo temat mnie nie dotyczy, mam też same plusy, bo mniej alkoholu to mniej alkoholików na każdym kroku - syfu, hałasu i niebezpieczeństwa.
Z drugiej należy pamiętać, że każdy zakaz należy dokładnie obejrzeć i zrewidować,
@Zupa-jeza: nie mierz wszystkich swoja miara.
Skad w tobie tyle buty, pychy i samo uwielbienia, ze mozesz sie tak swobodnie wypowiadac o IQ w Polsce? A moze to twoje wybory i
Tu nie ma żadnej mojej miary to proste jak budowa cepa, większe spożycie, mniejsza inteligencja, krótsze życie.
Nie twierdze, że tylko Polacy to debile, uważam że każdy naród ma swoich debili, akurat Polacy przekrojowo wypadaj w topce światowej średniej IQ, to nie znaczy że to jest wysoko
Serwujesz tutaj truizmy o alkoholu, posilkujac sie wyborami, szurarmi itd bo to chwytliwe i latwo potwierdza twoje przekoniania. Podlewasz to sosem kazdy, wszsycy i mam juz gotowy przepis na sukces.
Wystarczy prohibicja jak w stanach
@Zupa-jeza: Zwłaszcza ulga dla restauratorów. Niektórzy gadają o tym, jakby ich życie miało się z tego powodu odmienić, a główny skutek wymieniany jest taki, że jest mniej interwencji policji... interwencji w kontekście picia alkoholu w miejscu publicznym xD
Bo przecież to nie tak, że jak nie można kupić (w sklepie) alkoholu po 22, to znikają pijani ludzie w
@Zupa-jeza: i kiedy chcesz dorosnac i jak? Serwujac kolejne zakazy, ktore tworza ulude funkcjonowania. To ze nie bedziesz widzial pijanego zula, czy dracych jape malolatow na osiedlu, to nie oznacza ze ich nie bedzie gdzies indziej
Jak rozwija sie profilaktyka alkoholowa w Polsce? Masz jakies dane w temacie?
Jak
@PurpleHaze: jak spożycie alkoholu w Polsce spadnie do zadowalającego poziomu, wtedy można zacząć luzować.
Po to właśnie są statystyki żeby się nie przerzucać argumentami typu "a tu ich nie ma to będą gdzie indziej"
darcie japy na ulicy to tylko przykład jeden z wielu,
@Zupa-jeza: Jakbyś zamiast tej prohibicji zalegalizował picie pod chmurką, to ilość interwencji spadłaby jeszcze bardziej, nawet do zera.