Wpis z mikrobloga

@haloczymnieslychac to zależy jak na to spojrzeć. Jeżeli mordujesz się na doktoracie, to z twojego punktu widzenia, lepiej byłoby hodować gęsi i kury. Tu faktycznie nauka ssie.
Z drugiej strony potrzebujemy naukowców. Jest to jedna z bardziej wartościowych grup społecznych i chyba najbardziej niedocenianych i nie dofinansowanych. Nawet jak pan doktor nauk zajmuje się glutem spod liścia w jakiejś dziurze to jest o niebo bardziej przydatny społecznie niż influencerka. Zresztą w
  • Odpowiedz