Wpis z mikrobloga

@Vojtazzz: o, powiedz co robić. Mam już 2 transfery zrobione, cała ławka chora i zawieszona a teraz jeszcze Rafael... Kupić chcę G. Johnsona bo Liverpool mało traci i ma łatwych rywali? Sprzedać Rafaela za niego? Czy Bainesa i zaryzykować, że obrońca MU dojdzie do zdrowia? Czy nic nie robić? Taki mam mały dylemat.
@parachutes: No, Liverpool to dostał ostatnio 3 bramki od najmłodszego zespołu w Premier League :). Faktycznie terminarz ciekawy, ale szkoda Rafaela. Nie potrafię pojąć czemu United tak dennie bronią, więc w teorii ich bardzo ofensywny obrońca powinien być skarbem, a nie jest. Baines to w sumie już dawno nic nie gra. Everton zupełnie się zaciął, od 12 meczów nie mieli 0 z tyłu, już dawno go wypieprzyłem bo te 7,5 miliona
@Vojtazzz: o, dzięki. Chyba go przyprowadzę do drużyny. Ale z tym Glenem mam takie przeczucie, że może się opłacić. Obrońcy słabo punktują w porównaniu z innymi formacjami więc dobór tanich dobrych może być ważny. Chyba nie ma co w tego Bainesa faktycznie dalej wkładać kasy, bo z nim jak z Broziem. Super początek, a potem przeciętnie.

Szokuje mnie świetna gra Stoke w obronie. Wiedziałem, że to raczej drwale, że ale że
@parachutes: Nie moje QPR, nie lubię ich. Jedyne co im kibicuję bo mają kasę i będą ją wydawać (kolejna mocna drużyna w czołówce, będzie jeszcze ciekawiej), no i jest Harry, którego akurat uwielbiam za to co zrobił z Portsmouth czy Tottenhamem. Mają "potenszyl", jak mawia Dżoana Krupa.

Stoke zawsze dobrze bronili, jak byli beniaminkiem Sorensena miał każdy, bo do tego wybronił jeszcze 5 karnych w tamtym sezonie :) Nawet ja, a