Wpis z mikrobloga

#przegryw Najgorzej jak jedziesz są granicę , jesteś sam i mieszkasz na agencyjnym pokoju. Chodzisz do pracy, dłużą się miesiące i myślisz sobie co chwilę co dalej ? Dom rodzinny zapewnia komfort ale tu pracy nie ma i rodzice wkurzają. Ale weź tak siedz z 2-3 lata na pokoju agencyjnym prawie jak w więzieniu. Normalni ludzie by nie wytrzymali tyle nawet
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MidnightCowboy: przynajmniej hajsik wpada... Ja siedzę samemu na wynajmowanym mieszkaniu i nie dość że nudno to jeszcze ledwo starcza na przeżycie, jak się uda znaleźć coś fajnego to jadę za granicę
  • Odpowiedz
@MidnightCowboy ja jak jeżdżę do NL mieszkam w domu agencyjnym, ale to normalny fajny duży dom i mam pokój solo, fajnych współlokatorów z którymi można piwko wypić czasem, obiad wspólnie ugotować albo dupę mi do sklepu zawiozą bo auta nie mam i jest super.
  • Odpowiedz