Wpis z mikrobloga

@NaPagonieGwiazdkiTrzy: No na tym polega uzależnienie, dlatego jest to uznawane dzisiaj za "chorobę", tak jak schizofrenik może irytować bo jego defekt mózgowy też zaślepia na drugiego człowieka. Dlatego generalnie z ćpunami lepiej się nie zadawać jak nie chcą pomocy, bo zawsze będą myśleć o narkotykach, chyba ze Cię obraża że ktoś pije sobie piwko na tagu to wtedy ok oski
  • Odpowiedz
mnie najbardziej w życiu skrzywdzili całkowicie trzeźwi ludzie


@DzieckoNeo1997: paradoksalnie mnie też trzeźwi ludzie, jak i pijani, bo znajdowali się w dwóch stanach
Zresztą kwestia skrzywdzenia przez kogoś to sprawa czysto indywidualna która będzie powodować że dany problem inaczej oceniamy, odbieramy.

ale jak ktoś nie pije i nie to przecież jest święty i nic nikomu nigdy
  • Odpowiedz
@NaPagonieGwiazdkiTrzy: W dzisiejszych czasach ludzie to bardziej kontrolują, nie ma już setek ludzi ze strzykawką na dworcach chcących Ci dać HIV, a to przez to, że mamy terapie odwykowe, zauważamy symptomy wcześniej, nie jesteśmy tacy biedni, mamy leki itd. Większość ludzi bierze rekreacyjnie a nawet jak się uzależni i będzie rozrabiać to trafi do psychiatryka gdzie otrzyma pomoc. Także jest coraz lepiej moim zdaniem, też rozróżniajmy typowego klubowicza-hedonistę albo gościa
  • Odpowiedz
ludzie to bardziej kontrolują, nie ma już setek ludzi ze strzykawką na dworcach chcących Ci dać HIV


@DzieckoNeo1997: moim zdaniem to myślenie czysto życzeniowe. Ludzie walą może nie heroinę iv, tutaj jak już to kiedyś alfe, ale to dziesięć lat temu. A-----l też jest obecny. Tylko już nie tak na ulicach, a w domach, w ustronnych miejscach.

będzie rozrabiać to trafi do psychiatryka gdzie otrzyma pomoc


@DzieckoNeo1997:Tak, mam
  • Odpowiedz