[mmar]

#emigracja #niemcy #praca #emigrujzwykopem #pracazagranica

Widzę, że dużo Mirków dzieli się swoim życiem na #emigracja. Nie widzę jednak żadnego Mirka który by chciał się podzielić doświadczeniem zdobytym podczas #emigracjaniemcy - a jest nas tam przecież ponad milion. Znajdzie się jakiś chętny?

Wierzę, że dużo ludzi tutaj jest także bardzo zainteresowana tym tematem.

Najbardzie interesujące dla mnie jest:

1. Jak wyglądały wasze pierwsze dni?

2. Gdzie najlepiej szukać pracy sezonowej?

3. Jak jest szansa znalezienia pracy znając tylko angielski?

5. Jaki bank wybrać? Konto Mbanku w euro wystarczy?

[tusiatko]

@mmar: Musisz miec swoje niemieckie konto.

[u.....r]

@tusiatko: I chyba numer podatkowy i ubezpieczenie jeśli się nie mylę? Chyba, że dotyczy to osób, które chcą podjąć pracę na stałe..

[mmar]

@tusiatko:

Czy dobrze to rozumiem:

żeby otworzyć niemieckie konto, trzeba mieć zameldowanie ->

żeby mieć zameldowanie, trzeba wynająć mieszkanie ->

żeby wynająć mieszkanie, trzeba potwierdzić właścicielowi mieszkania, że się pracuje i ma stały dochód ->

żeby dostać pracę trzeba mieć konto bankowe ->

zgubiłem się

[tusiatko]

@unknown_stranger: Nr podatkowy wyrabia sie automatycznie, jak gdzies Cie zatrudniaja. Ubezpieczenie tak czy inaczej musi byc. Jak Cie gdzies zatrudnia, to dostaniesz ubezpieczenie. NO CHYBA ZE na czarno ;)

@mmar: No cos takiego :> Oczywiscie konto bankowe mozna otworzyc "na dniach", pracodawca zrozumie to wszystko. Tak czy inaczej wyplate dostajesz po miesiacu, wiec wtedy najpozniej musisz mu podac numer konta. Ale na pewno nie bedzie Ci nikt wysylal na zagraniczne

[abcc4]

@mmar

@tusiatko

@unknown_stranger

Nie ma punktu 4.

[tusiatko]

@tusiatko: Ja osobiscie polecam deutsche bank, jezeli zalezy Ci na darmowych przelewach za granice plus darmowe wyciaganie kasy za granica. Mialam juz Volksbank i Postbank i stracilam fortune na wyciaganiu kasy w innych krajach. Nie mowiac juz, ze zasrany Volksbank to nawet wyjechanie do innego regionu liczy sie jak "inny kraj", bo wybierajac kase w Volksbanku ale z innego regionu tez mi pociagali za kazdym razem kilka euro..

[mmar]

@abcc4: taki tam test, czy w ogóle ktoś to czyta :)

@tusiatko: jesteś/byłaś na emigracji w Niemczech? Jak tak, to czy mogłabyś napisać coś więcej o pierwszych doświadczeniach życiowych tam?

[abcc4]

@mmar:

Zdałem?:P

W zasadzie to zgadzam się z Tobą. O UK można znaleźć mnóstwo informacji, ale o Niemczech, niby drugi kraj pod względem emigrujących tam osób od nas, ale ciężko coś ciekawego i z tego czasu znaleźć:/

[Keffiro]

@tusiatko: Da radę bez problemu pracować z zerową znajomością niemieckiego, natomaist biegłą angielskiego?

[tusiatko]

@mmar: Jestem, ale ja tam studiuje, wiec troche to taka inna emigracja. Pracowalam tylko 3 miesiace na poczatku, ale to mi mama zalatwila prace :)

@Keffiro: Zalezy jaka praca. Duzo zalezy od tego jaka branza...

[u.....r]

@Keffiro: Niemcy są bardzo dumnym narodem i nawet jeśli znają angielski to i tak będą od Ciebie oczekiwać znajomości niemieckiego. Bez znajomości niemieckiego nie masz szans na normalną pracę za Odrą, chyba że przy zbiorach mieszkając w baraku z januszami..

[mmar]

@tusiatko: A wiesz może czy na konto z Deutsche Banku (założone w Polsce) pracodawcy niemieccy nie będą już mieli oporów z przelewaniem pieniędzy?

[tusiatko]

@unknown_stranger: Niekoniecznie. Jako jakis inzynier itd. to mozesz szukac po angielsku. Tak samo na zbiorach truskawek czy cos :>

@mmar: To tak czy inaczej zagraniczne konto, wiec obojetnie. To, ze to jest "niemiecki" bank nic nie znaczy.

[u.....r]

@tusiatko: Tak, ale zdecydowana większość pracodawców wymaga co najmniej komunikatywnej znajomości niemieckiego. Z resztą sama najlepiej wiesz jak ważna jest znajomość języka Goethego. :)

[tusiatko]

@unknown_stranger: Dlatego mowie, ze zalezy jaka branza. Widzisz, Francuzi tez maja bzika na punkcie swojego jezyka (bardziej niz Niemcy), a moja siostra jakos pracowala tam 1.5 roku jako inzynier. I to byla jej pierwsza praca. Wszedzie potrzebna jest znajomosc jezyka, ale sa branze, gdzie jest to mniej wazne. Chociaz u mniej wykwalifikowanych pracownikow to moze byc negatywna sprawa. Bo jezeli Niemiec stwierdzi, ze woli pracownika z jakas znajomoscia niemieckiego to sobie

[tusiatko]

@unknown_stranger: tak ps. Mam profesorow na wydziale, ktorzy nie mowia kompletnie po niemiecku i nikomu nie przeszkadza. Nawet z tego powodu zmienili te przedmioty na angielskojezyczne :>

[u.....r]

@tusiatko: Oczywiście masz rację, wszystko zależy od doświadczenia i poziomu specjalizacji, którą władasz - naukowcy to osobna kategoria. Ja niestety nie mam dużych szans na pracę z podstawami niemieckiego, a do poziomu A2 - B1 jeszcze trochę mi brakuje..

[trollik]

@mmar: Jest dokładnie jak piszesz. Nie założysz konta w banku, jak nie masz meldunku. Nie uda Ci się wynająć mieszkania, jak nie masz pracy i nie dostaniesz pracy bez mieszkania. Jak nie masz tu znajomych, u których mógłbyś się zatrzymać pierwsze miesiące i zameldować, to najlepiej pracować przez agencję. Ale te z kolei oszukują i mają niezbyt pozytywne opinie. Bez języka też jest ciężko. A jakiej pracy szukasz i na jak

[tusiatko]

@unknown_stranger: Niemiecki jest prosty, mozna sie go szybko nauczyc, szczegolnie gramatyki.

[nigdydygdy]

@mmar: 1. Obserwacja, docieranie sie z szefem i wspolpracownikami. Pozytywnie zaskoczony bylem kultura pracy, zawsze pomocni i chetni do wspolpracy. Gorzej jak widza, ze robisz cos na odwal sie. Statystyczny dzien. 6 do 14 praca, obiad, na miasto, czerpanie jak najwiecej (gazety, ksiazki, nowe znajomosci).

2. Praca sezonowa przy czym? Gdzie szukac: internet.

3. Mala, a jesli juz znajdziesz to za psie pieniadze

4. Tak ;)

5. Kazdy moj pracodawca wymagal