Wpis z mikrobloga

@PrawaRenka: Ja tak samo miałem. Wszędzie wręcz idealny, cichy, spokojny, bezproblemowy, bo taki miałem być, wszystkiego się bałem. I co z tego wyszło? Spierdoks co został sam i 3 razy próby magiczne miał ehhh
  • Odpowiedz
@PrawaRenka: Rel, jeszcze w ogóle nie łączyłem edukacji z przyszłością, jakąś ścieżką zawodową.
Rodzice kazali się uczyć wszystkich bzdetów, to się posłusznie uczyłem wszystkich bzdetów, ale po co, nie wiedziałem, nie myślałem, ważne żeby się nie darli i nie bili za słabe oceny
  • Odpowiedz
@SonidoStark @PrawaRenka ja se akurat poradzę ale nie uważam żeby to była wina rodziców w sumie, może trochę z tym że nie dostosowali wychowania pod sperga
Tak jak sam prawarenka napisał pośrednio, główna WINA była w takiego dziecka zaburzonej psychice (Asperger jest wrodzony, ja mam stwierdzonego i renka też twierdził kiedyś że ma na 99%) xd jakbyśmy byli zdrowi to z pewnością byśmy nie narzekali na rodziców
  • Odpowiedz
@PrawaRenka: nie bij się, bądź mądrzejszy i odpuść a w efekcie byłem ścierą do bicia i do znecania sie bo za każdą bijatykę dostawałem w domu w------l. Ale zawsze jak przychodziłem poobijany to się pytali czemu się pani nie poskarżyłem xD to się skarżyłem i byłem sam jak palec. Lamus, przegryw i konfident
  • Odpowiedz
@LePetit2197: ale nie oskarżaj o to, że taki jesteś wszystkich i wszystkiego dookoła. Po prostu taki jesteś. Jak to mówiła moja babka: taki się ulągłeś. Nikt nie jest temu winien, ty też nie. Po prostu zaakceptuj, że taki masz charakter i śmiej się z tego.
  • Odpowiedz