Wpis z mikrobloga

Czy MRiT mogłoby zrobić coś dla rodzin, ano mogłoby, np.

1. Zastanowić się nad przywróceniem norm architektonicznych sprzed 2018 roku, co by deweloperka skończyła z budowaniem nowoczesnych mieszkań na bazie studni czy tramwajów. "Te stare układy mieszkań dużo lepsze" - to nie przypadek tylko właśnie efekt istnienia sensownych norm.

2. Zwiększeniem minimalnego metrażu mieszkania z urągających godności istoty ludzkiej 25 metrów na np. 40 metrów. Mamy jedne z najmniejszych metraży na świecie mając gdzie budować i to jest absurd. Nie potrzebujemy też w tym kraju więcej 25 metrowych "mieszkań".

3. Zwiększeniem minimów miejsc parkingowych, zamiast prób likwidacji XD 1,5 miejsca w nowych budynkach dla zabudowy śródmiejskiej to mało. W nowych budynkach garaże powinny też móc pełnić funkcję schronów.

4. Ukrócenia praktyki kombinowania z budową "hoteli", które potem okazują się zbiorem "lokali usługowych", a na koniec następuje radosne wydzielanie "lokali usługowych z funkcją mieszkania". To przecież czysta patodeweloperka i nikt z tym nic nie robi.

5. O przyspieszeniu prac na portalem cen transakcyjnych live to nawet nie wspominam.

"Hurr durr wzrosno przez to ceny mieszkań" - dokładnie tak latami tłumaczyła deweloperka i czas tu otrzeźwieć. Ceny i tak wzrosły, a głównie komponent deweloperski czyli marże. A buduje się coraz większy paździerz.

#nieruchomosci
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach