Wpis z mikrobloga

Cześć wszystkim.
Mam problem z producentem robota sprzątającego. Dziadostwo kosztowało nie mało pieniędzy, a co chwila są z nim problemy.
Wrócił dopiero z naprawy i działa, więc został naprawiony, ale...
Serwis kolejny raz nie wpisał nic do karty, twierdząc, że reklamacja była bezzasadna, pomimo, że trzymał to badziewie 2 tygodnie i po powrocie w końcu odkurza.
W czym jest problem? Ano w tym, że się skubańce zabezpieczają w ten sposób przed zwrotem pieniędzy, jeśli kolejny raz będzie się to psuło. Oni mają czyste ręce, bo reklamacja jest bezzasadna wg. nich.
Mam nagrania, nawet całkiem sporo nagrań z momentów przed wysyłką do serwisu, gdzie ewidentnie albo nie odkurzał, albo się o wszystko obija mimo jego "ynteligencji'.
Czy to jest w ogóle dopuszczalne, żeby robić takie akcje jak ten serwis?

#robotsprzatajacy #odkurzanie #sprzatanie
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach