Aktywne Wpisy

Lenalee +122
Ale się wystraszyłam. Adrenalina jeszcze mną telepie, a że nie mam komu opowiedzieć, więc chyba muszę dać upust swoim emocjom przelewając to na klawiaturę XD
Siedzę sama w mieszkaniu zawinięta w kocyk, światła pogaszone bo oglądam animu, Koćka mruczy na kolanach, chillera, utopia, zero potrzeb i nagle słyszę skrobanie w zamku w drzwiach wejściowych.
Wczoraj @vieniasn pisał że ktoś mu się włamał na chatę i od razu zalała mnie fala paniki, że
Siedzę sama w mieszkaniu zawinięta w kocyk, światła pogaszone bo oglądam animu, Koćka mruczy na kolanach, chillera, utopia, zero potrzeb i nagle słyszę skrobanie w zamku w drzwiach wejściowych.
Wczoraj @vieniasn pisał że ktoś mu się włamał na chatę i od razu zalała mnie fala paniki, że

mickpl +211
Na początku był kwik deweloperów, potem fliperów, a teraz już nawet pośredniki na yt mówio, że no jest kiepsko.
Tylko dlaczego w takim razie, mimo ATH, braku sprzedaży i w zasadzie konsensusu, że kaplica - ceny stoją w miejscu XD
Wysuwałem taką teorię już dawno temu. Otóż nosacz zwyczajny ma taką charakterystykę, że zesra się, ale ceny nie spuści. Może dodawać, zdejmować, czekać 2 lata na konesera, no ale 20% niżej to nie,
Tylko dlaczego w takim razie, mimo ATH, braku sprzedaży i w zasadzie konsensusu, że kaplica - ceny stoją w miejscu XD
Wysuwałem taką teorię już dawno temu. Otóż nosacz zwyczajny ma taką charakterystykę, że zesra się, ale ceny nie spuści. Może dodawać, zdejmować, czekać 2 lata na konesera, no ale 20% niżej to nie,





"Nie tworzę nowej osoby gdyż istnieje ryzyko że będzie cierpieć i nie będzie szczęśliwa"
Wykaż błąd logiczny w tym rozumowaniu.
#antynatalizm
@galek: Nowa osoba nie jest twoją odpowiedzialnością w tym sensie, że odpowiadasz za jej wszystkie decyzje w życiu. Poza tym, choć to może być niebywałe dla antynatalistów, to większość ludzi jednak jest dość zadowolona ze swojego życia, a przynajmniej nie zamieniła by je na nieistnienie. Podobnie z resztą jak antynataliści, którzy jak by nie patrzeć - żyją.
Serio - nie trzeba dorabiać ideologii do
źródło: Tłumaczenie dzieciorobom
PobierzCo to za tekst z odpowiedzialnością? Ty ja sprowadzasz na świat i to jest twoja decyzja. Jaka sprawczość ma np 2 letnie dziecko ? XD
Co do reszty to ręce opadają:
Mają jeden argument
"Ludzie są w większości szczęśliwi" i to jest w ich ocenie argument czyniący antynatalizm głupota.
Ale jak odpowiedzią na pytanie co w przypadku kiedy niektórzy ludzie nie są szczęśliwi
Jeżeli decydujesz się zaryzykować czyimś życiem, powinieneś już mieć tę "grę" rozkminioną
@Klusiu_: Powinniśmy? Dlaczego mamy taką powinność? Dlaczego akurat ten czynnik ma być determinujący w budowaniu naszej moralności? S---------o jest często fizycznie trudne bo mamy instynkt samozachowawczy, ale tak samo jak mamy instynkt przetrwania podążający do ewolucji gatunku. Prawo moralne "dobrego" człowieka powinno stać w końcu ponad, czy poniżej instynktów? Na jakiej podstawie dokonywana jest selekcja?
Bo decydujesz o losie drugiego człowieka który nie może wyrazić na to zgody a robisz to żeby dać mu coś... czego on nigdy nie potrzebował ani o to nie prosił. xD Gdzie "przegrana" w tej loterii oznacza tragedie i nie jest niczym
Czy to ma zależeć od chciejstwa?
@Klusiu_: Nasz mózg to również instynkty. Nie da się ich w pełni odseparować od racjonalności bo mogę odbić piłeczkę, że Twój lęk przed potencjalnym cierpieniem jest równie mocno osadzony w instynktach jak czyjaś chęć posiadania dzieci. Nie ma powodu aby jeden instynkt mający pomóc w naszym przetrwaniu arbitralnie stawiać nad innym i twierdzić, że jest to obiektywne moralnie.
W ogóle uzasadnianie słuszności lub niesłuszności
Ku-#(#a jak na nienawidze takiej pseudo filozoficznej paplaniny
W czasie gdy pisałes tego posta ktoś umiera na raka i ktos cierpi od ran doznanych na wojnie idź im powiedz :
uzasadnianie słuszności lub niesłuszności działań pozbawiając się dostępu do metafizycznych czynników jest zupełnie irracjonalne a to właśnie próbują robić antynataliści.
Tylko, że z twoich poglądów nic nie wynika. "Obiektywne" lub nie, nazwij sobie to jak chcesz i tak uważasz, że gwałty są złe i nie jesteś przeciwny karaniu tych ludzi więc... podważasz samą moralność tylko jak jakiś pogląd (antynatalizm) ci nie
@Klusiu_: Ale nie o tym jest dyskusja. Nie podważam swojej moralności tylko waszą. Wy nie chcecie tylko eliminować zła, tylko postulujecie dążenie do świata, którego kategorie dobra i zła nie dotyczą i nazywacie to "dobrem". Wy
Czy możesz po polsku ?
Who cares jak dobra nie będzie bo nie będzie ludzi? Nie bedzie nikogo kto by się tym przejmował. "dobro" jest benefitem dla ludzi już żyjących, ci nieistniejących go nie potrzebują więc nie ma co
@Klusiu_: Najwyraźniej więcej osób niż Ci się wydaje, biorąc pod uwagę, że osób o intuicji antynatalistycznej jest znacznie mniej.
Jak nie mam pieniędzy na jedzenie i zrobię dziecko to nie ponoszę odpowiedzialności ? XD
Wytrzeźwieje i pogadamy
Pewnie tak, szczególnie jak dobrze to opiszesz bo np. to że na marsie nie ma dobra (ludzi) nikt z tego powodu nie płacze. Ale też reakcje emocjonalną trzeba oddzielić, dla mnie pusta ziemia też może wywoływać smutek ale jednocześnie wiem, że to dobra