Wpis z mikrobloga

Zadanie dla natalistów:

"Nie tworzę nowej osoby gdyż istnieje ryzyko że będzie cierpieć i nie będzie szczęśliwa"

Wykaż błąd logiczny w tym rozumowaniu.

#antynatalizm
  • 45
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

gdyby bóg cie zapytał "czy mogę stworzyć piekło"


@Klusiu_: Zabawne, że tym pytaniem, potwierdziłeś całą moją teze i nawet tego nie zauważyłeś XDDD

Postulujecie dążenie do świata, którego kategorie dobra i zła nie dotyczą i nazywacie to "dobrem". Wy dosłownie stawiacie samych siebie ponad "dobrem" i "złem" czyniąc z siebie samych ten wymagany metafizyczny czynnik do uzasadniania, co jest słuszne, a co nie.


Dosłownie stawiacie się w pozycji Boga czy
  • Odpowiedz
@archubuntu:

Zabawne, że tym pytaniem, potwierdziłeś całą moją teze i nawet tego nie zauważyłeś XDDD


Jak brzmi twoja teza? Że być może istnieje bóg więc powinniśmy wziąć go pod
  • Odpowiedz
To twoje zdanie że musisz być jakimś absolutem...

to ty powinieneś się z tego tłumaczyć


@Klusiu_: Bardzo ciekawe. Komu powinienem się z tego tłumaczyć? Wobec kogo jestem w ten sposób etycznie zobowiązany? Kim jest ten ktoś/coś, komu powinienem się spowiadać się z tego grzechu i które bóstwo uznaje to za grzech ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@Klusiu_ po co rozmawiasz z kimś kto ma widoczne jakieś zaburzenia psychiczne?

Przecież on nie maotrafi złożyć logicznego zdania tylko pisze jakimś wymysły niezrozumiałe.
  • Odpowiedz
@archubuntu:

Bardzo ciekawe. Komu powinienem się z tego tłumaczyć. Wobec kogo jestem w ten sposób etycznie zobowiązany? Kim jest ten ktoś, komu powinienem się spowiadać się z tego grzechu i które bóstwo uznaje to za grzech


O jezu to ty jesteś tym typem osoby co potrzebuje dziadka w niebie który mu powie co ma robić XD Boga oczywiście nie ma, więc nie czeka na cb po śmierci żadna "kara" za
  • Odpowiedz
O jezu to ty jesteś tym typem osoby co potrzebuje dziadka w niebie który mu powie co ma robić XD


@Klusiu_:

Opcje są takie:
- Bóg istnieje, i wtedy temat moralności antynatalizmu
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@archubuntu chłopie mało rozumny

Przecież zdefiniowałes etykę.. xD

Pewne rzeczy ludzkość określa jako dobre etycznie a inne jako złe etycznie
  • Odpowiedz
@archubuntu:

Bóg istnieje, i wtedy temat moralności antynatalizmu jest zamknięty


niekoniecznie, z tego co wiem to niektórzy potrafią to łączyć, też sie dziwie ale wiem, że można ( ͡°
  • Odpowiedz
@Klusiu_: Chyba nie zrozumiałeś bo to nie jest typowe ad naturum a raczej odnoszenie się do waszego wybiórczego ad naturum, więc powtórzę raz jeszcze. Dlaczego instynkt unikania bólu (i lęk przed bólem z niego wynikający podkręcany u co po niektórych przez neurotyzm) ma być osadzony wyżej niż instynkt, który każe nam przeżyć i się rozmnażać. Kim jesteś, żeby decydować, który z nich jest ważniejszy, żeby cały system wartości budować
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@archubuntu co twój bełkot ma wspólnego z teza która postawiłem w swoim poście ?

Napisz czy zdanie "Nie tworzę nowej osoby gdyż istnieje ryzyko że będzie cierpieć i nie będzie szczęśliwa" jest logicznie poprawne a nie gadasz o wartościowaniu instynktów bezsensownie
  • Odpowiedz
@galek: Jest logicznie poprawne, z punktu widzenia osoby, która lęk przed cierpieniem stawia za swój główny motor działania i ekstrapoluje to odczucie na inne jednostki.
  • Odpowiedz
@galek: I patrz, wróciliśmy do początku.

Podstawowym błędem jest próba przykładania jakiejś obiektywnej linijki lub wagi do ludzkiego szczęścia i rozpaczy według której można oszacować jej ilość, podczas gdy są to meandry ludzkiej jaźni, nieredukowalne do materialnych faktów.


Jak w tej sytuacji oczekujesz, że ktoś może Cię czymkolwiek przekonać, lub odwrotnie?
  • Odpowiedz
@galek: Antynataliści nie twierdzą, że z przesłanki "istnieje ryzyko cierpienia" logicznie wynika, że nie należy prokreować. Twierdzą, że to ryzyko jest moralnie nieakceptowalne.
  • Odpowiedz