Wpis z mikrobloga

Rozczyta ktoś powód śmierci i co jest zanotowane przy dacie? Bo grzebię przy przodkach i już jeden kwiatek się trafił, że wiek w chwili śmierci był podany jako 120 lat, a teraz taka dziwna metryczka.

#genealogia
takitamktos - Rozczyta ktoś powód śmierci i co jest zanotowane przy dacie? Bo grzebię...

źródło: metr

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

już jeden kwiatek się trafił, że wiek w chwili śmierci był podany jako 120 lat


@taki_tam_ktos: często ludzie nie wiedzieli, ile faktycznie ktoś miał lat i ten wiek z aktu zgonu w większości przypadków jest błędny. Dopiero jak odnajdujesz akt urodzenia to możesz być pewny, ile faktynie miał lat w chwili zgonu.
120 lat? Pewnie był w uj stary, więc zgłaszający typował więcej niż 100 xD

A tego rozczytać nie
  • Odpowiedz
@taki_tam_ktos: Nescitur - przyczyna nieznana dalej coś w stylu confessionam paschalis ...? data pasuje pod wielkanoc, więc może wzmianka że przystąpił przed śmiercią do spowiedzi paschalnej

edit, aa przy dacie... jak coś rozszyfruje to dam znac
  • Odpowiedz
@taki_tam_ktos: Wrzuć na grupę Genealodzy PL na fb, tylko zapoznaj się z zasadami, bo modki mają ból dupki często. Ale pewnie ktoś coś podpowie i przetłumaczy
  • Odpowiedz
@taki_tam_ktos: musiałbyś więcej podać danych znaczy się akt śmierci, żeby rozczytać to przydacie. na pewno pisze, że 4 kwietnia w (polu?) (sokło)viensis (pewnie wieś) umarł nagle (tu trza poznać bardziej pismo księdza, bo dla mnie nieczytelne. kto zna łacine ten to odczyta szybko) tam dalej to pochowany przez jakiegoś księdza też nie idzie rozczytać. przy śmierci, to tak jak wyżej mirabelka pisała - nescitur, confessionem paschales (nieczytelne).
z zaboru austriackiego
  • Odpowiedz
  • 0
@edgarddavids 1797 jeśli mnie teraz pamięć nie myli, bo w pracy jestem i nawet linka do całej strony nie mam. Galicja.

@k__d: Jestem na tej grupie, ale zazwyczaj wykop wystarczał ;).

@faramka: Może klimat lasów w Łętowni dobrze konserwuje ( ͡º ͜ʖ͡º). Niestety z racji daty zgonu marzenie ściętej głowy by dorwać akt urodzenia, bo oscylowałby gdzieś w okolicach najbiedniej 1730 roku
  • Odpowiedz