Wpis z mikrobloga

@lowslgnal: no bo to są trudne przypadki choroby afektywnej, depresji ciężkiej, straumatyzowana całe życie i chce jej troche pomóc bo mi jej szkoda, i tak już teraz bierze jakieś stabilizatory nastroju typu ketrel i lamotrygina... czyli mówicie, że taki trazodon nie jest jakoś bardzo uzależniający i ma stosunkowo mało uboków? dziękuję za odpowiedzi
  • Odpowiedz