Wpis z mikrobloga

@Urgentcompound: jasne, że tak, przy okazji piętnaście razy sprawdzam czy wysyłam do dobrej osoby. Jeśli się jeszcze zdarzy, że piszę to po angielsku to już w ogóle sprawdzam na potęgę, nawet wrzucam nieraz w chat gpt żeby sprawdził czy nie ma błędów (i dzięki temu stałem się nieco pewniejszy pisząc po angielsku bo raczej mnie nie poprawiał, najwyżej sugerował 'ladniej byłoby jakbyś napisał tak:' ale błędów nie wytykał)
  • Odpowiedz
  • 0
@Urgentcompound Kiedyś tak miałem jak pisałem do znajomych to poprawiałem kilka razy i najczęściej odkładałem wysłanie wiadomości na później jak będę miał czas aby pomyśleć jak dobrze ująć, co czasem trwało naprawdę długo a teraz jak pisze i zaczynam myśleć czy dobrze to myślę sobie ,, no i h#j" i wysyłam bo co z tego jak by nawet był błąd? Szkoda życia na takie zabawy...
  • Odpowiedz
nawet posty na tagu czytam 2-3 razy zanim skomentuje, zeby upewnic sie ze na pewno dobrze zrozumialem i potem sam moj komentarz jeszcze 2 nastepne razy.


@Urgentcompound: dlatego w tym zdaniu nie ma ani jednej polskiej litery a w innych są?
  • Odpowiedz