Wpis z mikrobloga

Jak położyć deskę podlogową 1 lamelową, wyraźnie fazowaną, deski dość jednorodne (dąb), kładzione równolegle.
Są na to jakieś prawidła, zasady, przesądy, moda czy cos? :)
Bo oglądam zdjęcia i nie mam zdania.

Pomysły:

- Kolejne rzędy przesunięte o pół szerokości deski, czyli ułożone we wzór "mur z cegieł"?

- Kolejne rzędy przesunięte o 1/3 i co trzeci tak samo?

- Chaotycznie, każdy rząd inaczej?

- Schodki "jak wyszło" dokładając po prostu odcięty koniec poprzedniego rzędu na początek kolejnego?

- Jeszcze jakoś inaczej?

Różnice w ilości "odrzutów" w sumie bez znaczenia.

#remontujzwykopem #podloga #panelepodlogowe
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@hellfirehe: jeden chu... my po tym chodzić ani patrzeć na to nie bedziemy, Rób jak Ci się podoba. Ważniejsze jest aby ułożyć podłogę według sztuki żeby się nie rozleciała po 2 miesiącach Pozdrawiam
  • Odpowiedz