Wpis z mikrobloga

  • 1
@marcysia025: doszły mnie słuchy od znajomych, którzy też twierdzą że kojarzyli tych ludzi, którzy to poumierali, a przedawkowania miały miejsce w oklicach rynku, więc zgaduje że słyszeli o tym na Rycerskiej lub na Szopena
  • Odpowiedz