Wpis z mikrobloga

S03E02

Drugi odcinek już zdecydowanie wolniejsze tempo, także trochę była to zasłona dymna tym pierwszym, nie mniej o ile kosmetycznie przypudrował historię nie pchając jej w zasadzie do przodu, o tyle był to dobry odcinek stand alonowy pokazujący jak ludzie radzą sobie z danym problem, jak psychicznie to na nich wpływa, niektóre sceny takie wręcz mocne bym powiedział, zwłaszcza te bez słów.
Aktorsko nienagannie, bo niektórzy trudne mięli role do odegrania, zwłaszcza kenny. Klimat całkiem dobry, taką mroczność było czuć i że w każdej chwili coś złego się może stać.
Jednak na 7/10 zasłużył. Też był to dobry odcinek.

#from #seriale
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach