Wpis z mikrobloga

Leżę pod kołderką, oglądam anime otoczony spokojem, podczas gdy za oknem krople deszczu cicho stukają o szybę, tworząc jesienną melodię. Idealny moment, żeby się zatrzymać i poczuć chwilę, ale brakuje mi czegoś – tego ciepła, bliskości drugiej osoby, aktu przytulenia, które dopełniłoby ten wieczór.

Jako dziecko unikałem przytulania, a później jakiekolwiek okazje na te chwile bliskości zniknęły zupełnie. Może to właśnie brak tamtych gestów sprawił, że teraz tak bardzo za nimi tęsknię. To dziwne jak coś co kiedyś nie miało zbyt dużego znaczenia, z czasem staje się czymś, czego pragniemy właściwie najbardziej.

#przegryw #samotnosc
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach