Wpis z mikrobloga

Mirki, to dziś!
12 rocznica ślubu!
Ja przytyłam, jemu powiększyło się czoło, obydwoje siwiejemy, ale nadal jesteśmy swoimi najlepszymi przyjaciółmi i on nadal jest moim domem ;)
Dorobiliśmy się trójki dzieci, czterech kotów, królika, kredytu hipotecznego, kozy i psa (w tej kolejności).
Cieszcie się i radujcie wraz z nami!
#zwiazki #malzenstwo #rozowepaski #niebieskiepaski #slub #chwalesie
wykopowa_ona - Mirki, to dziś!
12 rocznica ślubu!
Ja przytyłam, jemu powiększyło się ...

źródło: temp_file8082776049642861667

Pobierz
  • 224
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 17
@elzevir poznaliśmy się w marcu 2011, w sierpniu 2012 zaczęliśmy być razem, w lutym 2012 zaręczyny i ślub we wrześniu 2012.
Pewnie szybko jak na aktualne standardy, ale niczego nie żałuję ;)
I żeby nie było, pierwsze dziecko pojawiło się w 2014, więc nie "musieliśmy" brać ślubu.
  • Odpowiedz
że olaboga, mają zakola i baby nie znajdą, widzą, że to nie jest decydujące.


@FrasierCrane: xd to że jakiś jeden trafi sobie na jakąś którą nawet nie wiadomo czy serio chciał czy brał bo była, to nie znaczy że teraz każdy zakolak sobie znajdzie swoją xd, są takie co biorą typów na wózkach z paraliżem czy innymi cechami które obciążają zamiast pomagać i co z tego? fakt jest taki że
  • Odpowiedz
Pewnie szybko jak na aktualne standardy, ale niczego nie żałuję ;)


@wykopowa_ona: Właśnie bardzo fajnie, udowadniacie, że nie ma uniwersalnej reguły na udany związek, że trzeba tyle a tyle chodzić ze sobą, poznawać się powoli, bo inaczej to nie wypali.

Jeszcze raz gratulacje no i jak całe mirko - czekamy na jakieś zdjęcie pt "12 lat później" :D
  • Odpowiedz