Wpis z mikrobloga

Jak to jest z Oława Lipki, ze nazywa się to polderem, a tam niby dwie wioski zaleje?
Niemiec zaczął to budować i nie dokończył dzieła z wysiedlaniem czy zaludniono te tereny po wojnie?
#powodz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@SmiecGnoj: popatrz na street view - ja tam widzę i stare chaty i nowe domy, budowane na 100% po 1997 czy 2010. Tych w starych domach niemiec nie wysiedlił, kiedy polder wyznaczał, a ci w nowych to zwyczajnie kretyni, do spółki z tymi, co im klepnęli WZ i pozwolenia na budowę. Zaraz będzie lament, że znowu Wrocław ratują czyimś kosztem. To ja pytam: po ch.j się w polderze powodziowym budujesz?
  • Odpowiedz
@testuser: ile tych domów to na miejsce stareg wybudowali? Ma ziemię w tym miejscu i na wsiach to masz często, że nawet budowa nie zgłoszona, bo to tylko remont.
  • Odpowiedz
niektórzy wrocławianie żyją na terenach na których nie powinno się budować


@OrgStJones: doskonale to wiem i są na 2 rozwiązania:
- przesiedlenie - niemożliwe, bo to kilkadziesiąt tysięcy ludzi, których wciąż przybywa
- ochrona zabudowanych terenów przed zalaniem - problemem może być fakt, że trzeba inny teren zalać, a o wolne przestrzenie w mieście trudno

@Rasteris pływali w 97 (a możliwe, że i przy wcześniejszych powodziach), pływali w 2010
  • Odpowiedz
@Rasteris: nie przekona władza, to przekonają dzieci i nas- 2 opcje bym dał:
- przesiedlenie - dostajesz tyle samo ziemi, taki sam dom, państwo finansuje "imprezę" przeprowadzkową od A do Z, ewentualnie ekwiwalent w PLN, ale teren ma zostać opuszczony
- zostajesz na własne ryzyko - 0 pomocy, nie ubezpieczysz, przez otwarciem polderu dostajesz jedno ostrzeżenie i godzinę na ewakuację, za resztę odpowiadasz sam
Ja wiem - łatwo mi to
  • Odpowiedz