Wpis z mikrobloga

Ledwo na tagu pogrzebaliśmy kredyt 0% (z którym nie wiadomo jeszcze jak to będzie, ale szanse to ma on małe), a już przeszliśmy do ofensywy, że wprowadzony będzie podatek od pustostanu. Trochę zbyt piękne aby było prawdziwe, ale jeśli by tak się stało... Albo nawet wszedłby cały pakiet rozwiązań, np. zmiana opodatkowania, przy jednoczesnym zniesieniu podatku belki, to ciekawe jak zareagowaliby "inwestorzy"? Mówię oczywiście o tych prywatnych, bo trzask pękającej d--y deweloperów byłoby słychać w każdych mediach.

Przypomniała mi się sytuacja z Krzysztofem Stanowskim z Kanału Zero. Na Kanale Zero bardzo szybko po powstaniu tego kanału, pojawiła się debata na temat mieszkalnictwa, w której udział wziął Zaorski, Mentzen, Śpiewak i Konieczny. Okazało się jednak, że Zaorski nie zjadł śniadania i był bardzo niewyraźny, Mentzen jak zwykle w sumie to nie wiedział jakie ma poglądy, a "lewacy" oczekujący zdrowego rynku nieruchomości nie są jednak tacy głupi i nie tylko merytorycznie dominowali w debacie, ale jeszcze zrobili niemałe show, wykpiwając niespójne poglądy przeciwników.

Konieczne okazało się więc podsumowanie debaty. No bo wiecie, to przecież normalne jest, że gdy organizuje się debatę, żeby pokazać różne zdania i różne argumenty, to później wychodzi właściciel stacji no i mówi Wam kto wygrał, co powinniście myśleć, jakie są główne konkluzje xD

Stanowski doszedł do wniosku, że wszyscy mieli trochę racji, no i ogólnie faktycznie coś jest nie tak z tymi nieruchomościami, że drogie i powinno się to jakoś rozwiązać (jakoś, nie wiadomo jeszcze jak), ale na pewno nie tak, że zabierając możliwość spekulowania! Mieszkanie prawem a nie towarem Pan Krzysztof zinterpretował bardzo dosłownie i rozminął się z bardziej powszechną interpretacją, że po prostu nie powinno się spekulować dobrami podstawowymi.

Konkluzje Pana Krzysztofa z debaty to:
- Nie wierzymy w budownictwo publiczne i jest co do tego powszechna zgoda według jego autorytatywnej opinii. Nie że takie budownictwo nie działa, tylko że w nie nie wierzymy.
- Budownictwo publiczne to iluzja, bo nikt nie powiedział podczas debaty o dokładnych kosztach.
- Oburza go, że ceny JEGO nieruchomości są tak wysokie...
- ... w rezultacie musi zadbać o dobro swoich dzieci, których może być nie stać na mieszkanie.
- Mówi, że Zaorski pewnie ma rację z tym, że wolny rynek sam się ureguluje i nie zauważa, że od lat to nie jest żaden wolny rynek.
- Nad podatkiem od 4 czy 5 nieruchomości trzeba się poważnie zastanowić, bo może się okazać, że ceny najmu wzrosną, a ten przepis i tak ludzie obejdą.
- Należy edukować ludzi co do inwestowania [REKLAMA XTB], ale niech lewactwo odczepi się od mieszkań i nie zabrania w nie inwestować, bo tak! Bo Stanowski nie czuje żeby robił coś nielegalnego.
- Opodatkowanie nadmiarowych mieszkań nie powinno mieć miejsca, bo Pan Stanowski już kiedyś raz zapłacił za nie podatek, czemu miałby go płacić jeszcze?
- Narzędzia ograniczające spekulację to "DZIKA SATYSFAKCJA Z TEGO, ŻE COŚ SIĘ KOMUŚ ZABRAŁO".
- Potrzebujemy społeczeństwa bogacącego się, a nie społeczeństwa specjalnej troski.
- Wysokie marże deweloperów to totalny populizm.
- Marża deweloperów jest rozłożona na kilka lat.
- TRZEBA POSŁUCHAĆ PRAKTYKÓW, DLATEGO ZROBIMY DEBATĘ DEWELOPERÓW.
- Deweloperów zabija dostęp do gruntów, koszt pieniądza i biurokracja - TO WYRZUT SUMIENIA PAŃSTWA POLSKIEGO.
- BEZ TEGO MIESZKANIA BYŁYBY TAŃSZE, TO BY BYŁO NAJLEPSZE I NAJSKUTECZNIEJSZE ROZWIĄZANIE.
- Państwo powinno szybciej przepychać pozwolenia dla deweloperów.

Ogólne empatyczne pochylenie się nad niedolą ludzi, zignorowanie przyczyn tego stanu, zanegowanie rozwiązań, imposybilizm, no ale przydałoby się JAKOŚ to rozwiązać. Co prawda teraz nie mamy pomysłu, a te zgłoszone są według Stanowskiego złe (NIESZCZĘŚLIWE ROZWIĄZANIA ZGŁASZANE PRZEZ NIESZCZĘŚLIWYCH LUDZI), ale COŚ TRZEBA ZROBIĆ, tylko nie tak jak chcą niektórzy ludzie, dyskutujmy o tym (najlepiej w nieskończoność).

Muszę przyznać, że bardzo sprawnie demagogicznie i manipulacyjnie zrobiony materiał. Zgodzenie się, że istnieje problem. Spuszczenie w kiblu sprawdzonych rozwiązań, nie dlatego, że nie działają tylko "społeczeństwo chyba w to nie wierzy". Udawanie, że mamy wolny rynek i nikt nie pompuje rynku publiczną kasą. Niemerytoryczna ocena rozwiązań antyspekulacyjnych i skupienie się na ocenie ad hominem osób, które chcą takich rozwiązań. Powtórzenie wszystkich bajek inwestorów i deweloperów ("to dla dzieci", "to przez brak gruntów", "marże nie są takie wysokie").

Stanowski wygłosił przy tym cały szereg nowych argumentów, które podał od siebie. Po co debata skoro chce się przepychać jakieś argumenty bez kontrargumentów?

Piękny to był materiał, polecam: https://www.youtube.com/watch?v=ckAaB5FcEZ4

Czemu Pan Krzysztof doszedł do takich wniosków? Być może dlatego, że sam kilka razy kiedyś wspominał, że marzy mu się bycie rentierem. Jak sam przyznaje ma 9 nieruchomości i zrobił kiedyś flipa, na którym zarobił 30 tys. i mu się nie spodobało. Po prostu flipował ale się nie uśmiechał. Całkiem ciekawe jest też, że Pan Krzysztof sprzedał swoje udziały w Kanale Sportowym swojemu przyjacielowi, Maciejowi Wandzlowi, który od niedawna jest prezesem Polskiego Związku Firm Deweloperskich. Na pochwałę zasługuje jednak fakt, że gdy rozmawiał w swoich programach o rynku nieruchomości to zapraszał prawdziwych ekspertów - np. Kubę Midla ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#nieruchomosci #kanalzero #stanowski
kishibashi - Ledwo na tagu pogrzebaliśmy kredyt 0% (z którym nie wiadomo jeszcze jak ...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kishibashi: zaprosić do kanału zero pysznewpi3rdalatora, mickiego peela, wypopeksa i pastiboksa i wtedy jest debata na poziomie a nie jakiś leszczy dali gdzie nawet nie ma ciągłości dyskusji tylko każdy swoje pi3rdoli i się nie odnosi do tego o czym rozmówca gada.

O kant chvja taka debata
  • Odpowiedz