Wpis z mikrobloga

@rafal-heros: Jest jakiś sposób na identyfikację tych stacji z większą ofertą niż hotdogi i zapieksy? Próbowałem wyszukiwać to w apce, ale zawsze trafiałem na ubogą ofertę, a chiałem trafić na taki jak jest przy zjeździe z A4 na 5, lub ostatnio na S7 jadąc od strony Krakowa przed Warszawą trafiłem - mieli tam i zupy i naleśniki inne fajne rzeczy.
  • Odpowiedz
@rafal-heros: ostatnio odkryłem obiady i śniadania na Orlenie i jak jadę w dłuższą trasę przez Polskę to moim zdaniem złoto. Porcje może i mogłyby być większe, ale jeszcze ani razu się nie naciąłem. Za to w przydrożnych barach za którymi ludzie tak tęsknią naciąłem się wiele razy i teraz tylko sieciowy fastfood albo Orlen, bo szkoda moich nerwów.

Ostatnio jadłem to samo śniadanko właśnie.
  • Odpowiedz
@ATAT-2: akurat pizza domowa to przyjemność z robienia i satysfakcja z udanego dania, ale za 17 zjadł bym. Poza tym jak by kupować takowe produkty osobno to taniej by nie wyszło
  • Odpowiedz