Wpis z mikrobloga

Nie, nie warto było iść ani na aa ani do psycholożki. Albo obleśne, niepotrzebne teksty, albo powtarzanie non stop wszystkiego co już słyszałam milion razy od siebie samej. Ja wiem jaki mam problem z piciem. Dwa razy w miesiącu kupuję flachę, idę do lasu i tyle mnie widzieli. Nikomu dupska nie daje, nie przeszkadzam. Chodzę i słucham muzy. Znam ludzi z gorszym problemem alkoholowym, ale oni nic z tym nie robią. Nie widzą problemu w n-------u się dobrze dwa-trzy razy w tygodniu. No ale to ja jestem ta najgorsza. DEGENERATKA XD Może dla nich to lepiej. Żyją w nieświadomości, są szczęśliwi. No ale ja przecież się usprawiedliwiam, że piję tylko jak już nie mogę wytrzymać tego bólu zębów. Prawda, ale i tak mam wyrzuty sumienia.
#alkoholizm #damskiprzegryw #samotnosc
  • 83
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@tellet: do zarzygania to nie, ale tak to wlasciwie wygląda. zależy, jak wychodze na miasto to zaczepiam ludzi głównie w żabce XD czasem się trafi, że z kimś się gdzieś pójdzie na chlanie no ale wiadomo na następny dzień/tydzień/miesiąc się nie znamy XD
  • Odpowiedz
@Kaja_Kern: jakbym tyle wypil to zdychałbym na drugi dzień niemiłosiernie. Mam kumpla, który waży 130kg, więc jak pijemy to on 3, ja jednego, inaczej ja bym umarł, a on byłby niedopity
  • Odpowiedz
@Kaja_Kern: Trzeba czasami zresetować umysł, jak życie za mocno boli. Ja piję raz, dwa w tygodniu, zwykle do odcięcia. Co innego zostało w tym życiu zasranym, a wtedy przynajmniej nie czuję bólu, nie cierpię.
  • Odpowiedz
@Kaja_Kern: 57kg i liter czystej? Ja p...lę, ja chłop 70kg i po połówce już się film urywa, nieźle w takim razie ||
Ale 2 razy w miesiącu to jest alkoholizm?
Przeciętny Polak pije 5 razy częściej, dziwne strasznie szczerze mówiąc.
  • Odpowiedz
  • 1
@Polishdoomer02: no to wlasnie mowie o tym.caly czas. Dla mnie 2 razy sie odstresowac/n-----c/n---------c miesięcznie to alkoholizm. Dla innego 4 razy w tygodniu to normalka. Koorwa niech ludzie żyją jak chcą
  • Odpowiedz
@Kaja_Kern: ważysz niecałe 60 kg i walisz prawie całego litra naraz? jak długo konkretnie schodzi ci wyzerowanie butelki? choć mam wrażenie, że cię trochę fantazja ponosi.
  • Odpowiedz
@Kaja_Kern a tam na pewno jesteś z Alko problemem? Bo może jest dobry hajs żebys bulila na psycho kogoś tam. On posadzi cię na leżaku za 3 czy 10 koła. Poczujesz komfort gdy włączy grzejnik lub inną klimę. I... Będzie słuchał a na koncu panie standardowa gadkę jakby miał dać DOBRY przepis na śniadanie ale dla WSZYSTKICH. Da albo jajko sadzone albo jajecznice może parówki. Bo ogółu nie da się uszczęśliwić
  • Odpowiedz