Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Miałem urlop 3 tygodnie temu (2 tygodnie) i był fatalny. Robota w chacie i w ogrodzie, a i tak z wszystkim się nie wyrobiłem. Nie odpocząłem w ogóle, a pieniądze wydałem i tak, bo montaż klimy. Nigdzie z żoną nie pojechaliśmy, może i lepiej bo te odpady ludzkie nie wiedzą ile mają sobie krzyczeć nawet za parking czy wodę w knajpie. Codziennie wstawałem wcześnie i coś robiłem, a to łatanie dziur po klimie i jazda grunt, szpachla, grunt, flizelina, inna szpachla, grunt farba... a to płytki, a to fugowanie, a to trawnik, żywopłot, przesadzanie, sprzątanie, lakierowanie, malowanie... do porzygu. Do tego 5x w tyg rower bo muszę być chudy, bo ludzie nawet z lekką nadwagą nie mają prawa żyć. Siedzę tak teraz w robocie i dumam dając z siebie zawrotne 30%, tym bardziej, że część ludzi z mojego pokoju jest na urlopach i mam większy luz. Dumam, bo myślałem poważnie o jakimś fajnym L4, bo urlopu już nie mam (śmieszne 3 dni w razie nagłych wypadków), a te śmieszne 26 dni to można sobie w dupę wsadzić. I teraz co by tu wymyślić, bo jak na złość nie choruję wcale. Zatem co? Jelitówka na teleporadę? Trochę oklepane, a pech chce, że moją wadą jest uczciwość i średnio mi idzie ściemnianie. Z drugiej jednak strony marzę o jakimś wypoczynku i ledwo ciągnę. Nagle jeden koleżka z pokoju zniknął na półtora tygodnia przez kowidka. To jest to pomyślałem! Teraz tak planuję, nie wiem czy wziąć 3 czy 4 tydzień września, a może już 2? Albo poczekać na październik, wtedy mogą pojawić się już grzyby, a uwielbiam je zbierać i bardzo przy tym wypoczywam. Na rybki wreszcie też bym pojechał (bardzo lubię, a nie mam kiedy), byleby tylko posiedzieć z kijkiem nad wodą i raz po raz wyciągnąć jakąś płotę i wypuścić rzecz jasna. Jakie macie pomysły na L4? #pracbaza #covid19 #l4


· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: mi lekarz na teleporadzie chciał wcisnąć l4 na dwa tygodnie na bolące plecy ¯\(ツ)/¯ fakt, że nie mogłam podnieść rąk i samodzielnie założyć czapki, ale nie mógł tego zweryfikować
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: typowy polak, urlop na remont, l4 na urlop a potem płacz że pracodawca dziwnie patrzy na l4 xD - i skończ p-------ć że bierzesz co twoje, bo każdy składki płaci a taka najczęściej jest gadka
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: najlepsze l4 jest od psychiatry, idziesz i mówisz że musisz odpocząć od pracy i tyle. Wystawiają l4 i nawet możesz w tym czasie jechać na wakacje. Nie nasrają ci w papierach, że leczyłeś się psychiatrycznie, będzie widać że miałeś miesiąc zwolnienia tylko
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: abstrahując od postu OP'a i jego tematyki to z wydźwięku tego wpisu aż bije takim typowym januszostwem / cebulactwem (nie lubię określenia "polactwo" bo takie zachowania są w każdym dowolnym kraju)

czyli OP ma pewnie średnią pracę, średnią żonę, średnie życie ale ON JEDEN WIELKIE PANISKO jest królem okolicy a wszyscy inni to "odpady ludzkie"

typowy frustrat z nieudanym życiem, który wszędzie problem widzi ale nie w sobie bez
Dietetyq - @mirko_anonim: abstrahując od postu OP'a i jego tematyki to z wydźwięku te...

źródło: comment_28cX1J7HDbulQ1wWC78XuE0KDX20ArjS

Pobierz
  • Odpowiedz
mi lekarz na teleporadzie chciał wcisnąć l4 na dwa tygodnie na bolące plecy


@Cadfael: Kurła to mi dali 2-3 dni twierdząc, że po więcej trzeba iść osobiście albo wizyta domowa... Oszusty jedne.
  • Odpowiedz