Wpis z mikrobloga

@JoeGlodomor centrum Warszawy, centrum 5 gospodarki UE i są drapacze chmur. Co ma być? Domki fińskie?
Powinny być jeszcze wyższe i niska zabudowa powinna być sukcesywnie zastępowana.
  • Odpowiedz
  • 6
@emasele: @rimyi:
Budynki nasrane bez ładu i składu, w większości w stylu developerskim któremu udaje się być udziwnionym i bezpłciowym jednocześnie, a pomiędzy nimi jeszcze nieliczne zachowane przedwojenne kamienice, a w tle losowo rozlokowane szklane wieżowce. Naprawdę nie wiem jak można patrzeć na to zdjęcie i stwierdzić że to wygląda dobrze xD
  • Odpowiedz
  • 4
@rimyi:
Można budować wysokie budynki i drapacze chmur bez wrażenia chaosu, jakoś śródmieście Nowego Jorku czy Chicago wygląda dobrze, tymczasem w Warszawie jest tylko jeden ikoniczny wieżowiec i dąży się do tego żeby go zasłonić nowymi szklanymi xD
  • Odpowiedz
@Fennrir nie ma żadnej przedwojenne kamienicy to po pierwsze. One są powojenne.
Po drugie zgadzam się, zabudowa powinna być bardziej uporządkowana poprzez podniesienie linii zabudowy.
  • Odpowiedz
  • 4
nie ma żadnej przedwojenne kamienicy to po pierwsze.

@emasele
Oczywiście że masz tam przedwojenne kamienice, na pierwszym planie w lewym dolnym rogu jest Chłodna 41, Trochę dalej jest Wronia 45a/47, w środku zdjęcia widać kamienice Wronia 43, 50 oraz 52, a przy tych wieżowcach stoi kamienica Grzybowska 71 w której niedawno znaleziono ciała, a obok niej jest modernistyczna Grzybowska 73 (której akurat na tym zdjęciu nie widać).
Interesuję się historią Warszawy
  • Odpowiedz
  • 1
Po drugie zgadzam się, zabudowa powinna być bardziej uporządkowana poprzez podniesienie linii zabudowy.

@emasele:
Podniesienie linii zabudowy ci uja da skoro ta cała zabudowa jest szpetna, paradoksalnie to te przedwojenne kamienice mimo daleko idących zaniedbań ze strony władz Warszawy i tak zawyżają poziom architektury
  • Odpowiedz
  • 0
@emasele
Raczej zawyżasz liczbę, bo 500k na 1,7m mieszkańców znaczyłoby że duża część mieszkańców ma domki jednoosobowe (nawet nie jednorodzinne, bo w jednorodzinnych nadal z reguły mieszka kilka osób xD). Wątpię żeby to była sześciocyfrowa liczba.
Zresztą mówimy o tym konkretnym fragmencie i to jest jeden z argumentów na chaos, bo obok odrapanych kamienic których miasto nie remontuje bo woli wywalać hajs na jakieś muzea sztuki nowoczesnej czy kładki masz patodeveloperkę
  • Odpowiedz
  • 1
@emasele:
Też nie bo biura zwykle są w biurowcach i to się liczy jako jeden budynek. Tak samo jak duża część sklepów czy firm jest ulokowana w parterach budynków mieszkalnych. A domki jednorodzinne nie są jednoosobowe, bo zwykle mieszkają tam minimum 2-3 osoby.
No i jeszcze bloki, samo Osiedle Za Żelazną Bramą to jest 25 tysięcy osób w zaledwie 19 blokach. Warszawie niemal na pewno nie ma sześciocyfrowej liczby budynków.
  • Odpowiedz