Wpis z mikrobloga

@rodnekr: Ostatnio byłam z koleżanką i jej psami (kundle zwykłe) na spacerze. Już z daleko było widać, że pan z dziećmi czegoś od nas chce, podszedł sam i spytał się czy dzieci mogą pogłaskać pieski, kundelki spokojne więc koleżanka się zgodziła.

I tak to powinno się odbywać, a nie z łapami do psa. Wiadomo, że ten filmik to ustawka, ale jeśli już coś takiego wrzucać to chociaż z taką uwagą, że najpierw się pytamy właściciela a nie że dzieciak leci od razu z łapami do psa.

Oczywiście pies bez kagańca - pewnie o to chodziło w tym filmie, o patrzcie jaki kofany piesek, po co mu kaganiec - a pani trzymająca zwierzę cienka jak papier, jeden wyryw takiego bydlaka i do widzenia - dziecko zjedzone w
  • Odpowiedz