Wpis z mikrobloga

@tr488u3984fkmv: Ehh, pamiętam jak grałem Kal Online, moje pierwsze MMO, no i tak po roku grania jako 8-10 letnie dziecko to co chwila zakładałem nowe konta, bo raz, że nie potrafiłem grać, dwa że jak to dzieciak zapominałem passów co chwila xD
No i na pewnym koncie w pewnym momencie wydropiłem kamień, który był warty na tamten moment 1kk monet w grze, co z miejsca umożliwiało zakup najlepszego możliwego na
  • Odpowiedz
@tr488u3984fkmv: Powiedziałbym, że teraz trochę inne czasy i inna mentalność. Teraz nie musisz wyłudzać pieniędzy od dzieciaków, bo wystarczy że rzucisz im skiny w byle gierce, i oni sami są skłonni wydawać na to kasę.
A wtedy internet "raczkował" więc szczytem było oszukanie szczyla na "free coinsy" do gry.
Teraz oszuści już nie bawią się w gierki, tylko w poważne oszustwa, czego najlepszym przykładem są filmy na kanale Poszukwiacze Okazji,
  • Odpowiedz
@bary94pl: Kurła nie sądziłem, że ktoś tu ma niemalże identyczne wspomnienia z Kalem jak ja. I podobne roczniki jesteśmy bo ja 95 xd. Te czasy gdy właśnie non stop passów się zapominało, albo właśnie pobierało jakieś dziwne pliki .exe xd. No i potem czasy privów... zalogowanie się na Xiu Online i możliwość pobiegania Vagabondem z dwuręcznym mieczem to było coś niezapomnianego. Na globalu za dzieciaka nigdy nie udało mi się
  • Odpowiedz
@KomentarzZbedny: Ajeja panie Ferdku... Ale żeś teraz połechtał nostalgię..
Dokładnie te same przeżycia, max lvl jaki wbiłem samemu na globalu to coś koło 25 na water dragon predatorach, bo nie potrafiłem w to grać, ale i tak się grało xD Wbrew pozorom ta gra dla dzieciaka była trudna.
Wtedy jak pierwszy raz odkryłem prywatne servery to było jak zupełnie nowy świat (gdzie wtedy na globalu szczytem było zobaczyć pojedyncze postacie
  • Odpowiedz
@bary94pl: Dokładnie. Na Predatorach się siedziało, maski za fortem były dla mnie czymś mega stresującym z tego co pamiętam na początku. Potem pierwsze kroki w D1, ale to już głównie na privach. Właśnie to uczucie gdy się zakładało g46, g50 po raz pierwszy. Wow. Generalnie gdybyś miał czas i chęci to jest serwer KalOnline-X (priv) z zajebiście dużym community i int-like mechanikami. W forcie siedzi tyle ludzi ze sklepikami co
  • Odpowiedz
@tr488u3984fkmv: Blika łatwo wyśledzić, prawdziwą aferą były karty bankomatowe prepaid. Na początku rozdawali to jak ulotki, później trzeba było podać pesel i nr telefonu. Miałaś kartę i nr konta bankowego na dowolne dane, nikt nie weryfikował źródła pieniędzy. W internecie reklamowali to jako sposób na ominięcie komornika oraz podatków.
Właśnie przez te karty powstał obowiązek rejestracji numerów telefonów.
  • Odpowiedz
@bary94pl: ahhhh kalonline. Ja założyłem forum gdzie pisałem poradniki jak rozbudowywać knighta bo uznałem że mam dużo expa bo wbiłem nim 16lvl XD i oczywiście również się dawałem nabrać, na przykład zapłaciłem ziomkowi 1kk za lvl 33 knighta, wbiłem nim z dwa levele i oczywiście patrzę, hasło niepoprawne. Wyexpilem kolesiowi dwa lvl i nawet hasła nie zmieniłem XD no debil no
  • Odpowiedz
@Usted: To były chyba też te czasy internetu, gdzie w sumie nie myślało się, że ktoś po drugiej stronie będzie próbował cię na wszelki sposób wykantować, do tego naiwność dziecięca powodowała, że było się bardziej wiernym w to, że ktoś po drugiej stronie jest przyzwoitą osobą i napewno cie nie oszuka xD

Ja pamiętam też, że lubiłem wchodzić na polską stronę o kalu, i tam były obrazkowo pokazane wszystkie bronie
  • Odpowiedz
@bary94pl: kn8 i arch tak, jakoś magowie i te stroje mnie nie przekonywały. Chyba najfajniejszy imo był biały g50 set woja i z jednoręcznym tj jak już zostawał vagiem.
Grałeś na jakichś privach?
  • Odpowiedz