@Fin_de_partie Zgłoszone, za wprowadzanie w błąd. Onet TŁUMACZY nasze prawa. Naprawdę chciałbyś aby każda osoba która ośmiela się KWESTIONOWAĆ POLICJANTA była porównana do gwałciciela i pedofila? Naprawdę uważasz, że NIE MAMY PRAWA SIĘ BRONIĆ?
Rozumiem, że jak policjant nielegalnym radarem stwierdzi, że Żukiem wyładowanym pustakami jechałeś 100km/h to tylko mu przytakniesz, bo przecież nie jesteś pedofilem.
Z ciekawości, dlalej macie premie za odebrania prawa jazdy za prędkość w zabudowanym? Czy to
Akurat MINIMUM 3 LATA zakazu prowadzenia za wydmuchanie 0,5 promila to srogie przegięcie. Widełki powinny zaczynać się od 12 miesięcy, jeżeli ktoś miał 0,5-1 promil i była to jego pierwsza wpadka. Nigdzie na świecie nie ma tak długich zakazów prowadzenia przy tak niskim poziomie alkoholu.
Jakoś w poradach jak anulować mandat z fotoradaru, albo odcinkowego pomiaru prędkości niedawno nikt problemu nie widział. Musicie się zdecydować ( ͡°͜ʖ͡°)
@jutubowy_kot: to było dla mnie zawsze ciekawe kulturowe zjawisko. Jest spisane prawo, kodeks drogowy, ale są też niepisane zasady które każdy mniej więcej zna i które mogą mieć większy wpływ na zachowanie niż te spisane.
Na przykład przejechanie na czerwonym świetle przez skrzyżowanie - tego prawie nikt nie robi. Chyba że ma naprawdę bardzo dobry powód, spieszy się bo żona rodzi. Ale poza wyjątkowymi sytuacjami, nawet w środku nocy na pustych skrzyżowaniach - praktycznie wszyscy kierowcy grzecznie czekają na zielone. Zdarza się jeszcze względnie często że ktoś jedzie na "późnym żółtym" na jakichś tam pierwszych sekundach czerwonego. Ale tak centralnie na czerwonym nie przejeżdża prawie nikt, nawet jeśli zupełnie ewidentne jest że niczym to nie grozi, jeśli jest z każdej strony pusto i dobra widoczność.
A przekroczenie prędkości - tak samo zakazane, można dostać nawet wyższy mandat, a mimo to na niektórych drogach praktycznie wszyscy cały czas jeżdżą o 20-30 km/h i więcej powyżej limitów, jak ktoś zwolni do limitu to jest zawalidrogą (choć to prawda że to sie zmienia od kiedy mandaty podrożały, jednak regulacje też mają wpływ na
Każdy ma prawo do obrony. To podstawowa zasada państwa prawa. Więc nie pieprz głupot, że pijany nie ma prawa się bronić. Inna sprawa, że taka obrona i tak mu niewiele pomoże bo.prawo nie stoi po jego stronie
@Nie-mam: tyłko w Luxemburgu to fotoradar robi zdjęcie już 2km/h ponad limit i mandat jest szybko we egzekwowany, Tam są nauczeni trzymać limitów, nawet nayebani jezdza powoli ( ͡°͜ʖ͡°) więc nie przekłada się to na wypadki
To jest pewnie artykuł sponsorowany, po którym łatwo znaleźć kancelarię gdzie specjalizacją jest pomoc dla kierowców wobec których orzeczono zakazy prowadzenia, zatrzymano prawo jazdy czy wobec których toczą się postępowania za jazdę pod wpływem.
Ale ogólnie nie ma nic złego w tym, że prawnicy służą pomocą każdemu kto trafia przed wymiar sprawiedliwości. Złe jest za to jeżdżenie po alkoholu :)
@An-Dagda w dwóch krajach z najbardziej rozwiniętą siecią dróg w Europie: Niemcy co prawda dopuszczalne <0,5 ale do 1 dostajesz tylko mandat. Ponadto bada się na alko praktycznie tylko w przypadku zdarzeń drogowych. UK dopuszczalne <0,8
Ale w czym problem? Takie mamy prawo, z gówna i kartonu, stworzone pod dyktando spryciarzy z wiejskiej chcących je omijać. Niech sobie ludzie wykorzystują, albo niech ci z góry w końcu napiszą prawo normalnie
Komentarze (81)
najlepsze
Zgłoszone, za wprowadzanie w błąd.
Onet TŁUMACZY nasze prawa. Naprawdę chciałbyś aby każda osoba która ośmiela się KWESTIONOWAĆ POLICJANTA była porównana do gwałciciela i pedofila? Naprawdę uważasz, że NIE MAMY PRAWA SIĘ BRONIĆ?
Rozumiem, że jak policjant nielegalnym radarem stwierdzi, że Żukiem wyładowanym pustakami jechałeś 100km/h to tylko mu przytakniesz, bo przecież nie jesteś pedofilem.
Z ciekawości, dlalej macie premie za odebrania prawa jazdy za prędkość w zabudowanym? Czy to
@michal-glus1000: Żyjemy w ustroju populistycznym, tu każdy kolejny rząd d--------a kierowcom po piwku bo to medialne jest.
Na przykład przejechanie na czerwonym świetle przez skrzyżowanie - tego prawie nikt nie robi. Chyba że ma naprawdę bardzo dobry powód, spieszy się bo żona rodzi. Ale poza wyjątkowymi sytuacjami, nawet w środku nocy na pustych skrzyżowaniach - praktycznie wszyscy kierowcy grzecznie czekają na zielone. Zdarza się jeszcze względnie często że ktoś jedzie na "późnym żółtym" na jakichś tam pierwszych sekundach czerwonego. Ale tak centralnie na czerwonym nie przejeżdża prawie nikt, nawet jeśli zupełnie ewidentne jest że niczym to nie grozi, jeśli jest z każdej strony pusto i dobra widoczność.
A przekroczenie prędkości - tak samo zakazane, można dostać nawet wyższy mandat, a mimo to na niektórych drogach praktycznie wszyscy cały czas jeżdżą o 20-30 km/h i więcej powyżej limitów, jak ktoś zwolni do limitu to jest zawalidrogą (choć to prawda że to sie zmienia od kiedy mandaty podrożały, jednak regulacje też mają wpływ na
Plus jak uniknąć kary za nieopłacony parking. Wiadomo, że jest to złe łamanie prawa i to dobre łamanie prawa.
Dzięki za autoreklamę.
Tam są nauczeni trzymać limitów, nawet nayebani jezdza powoli ( ͡° ͜ʖ ͡°) więc nie przekłada się to na wypadki
Ale ogólnie nie ma nic złego w tym, że prawnicy służą pomocą każdemu kto trafia przed wymiar sprawiedliwości.
Złe jest za to jeżdżenie po alkoholu :)
Niemcy co prawda dopuszczalne <0,5 ale do 1 dostajesz tylko mandat. Ponadto bada się na alko praktycznie tylko w przypadku zdarzeń drogowych.
UK dopuszczalne <0,8