Wpis z mikrobloga

#wroclaw #powodz

Czemu po prostu nie pogłębią tej rzeki?

Przecież od lat wiadomo, że sytuacja się powtórzy. Jak był niski poziom, można było wyjechać koparkami i pogłębić. Wtedy woda by sobie przepłynęła bez problemu.
  • 42
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wypiek
  • 3
@OCIEBATON @majk_emigrant no ale chyba mamy do tego technologię? Jakoś kanał przez Mierzeję Wiślaną dało się przekopać. Trasę do Elbląga też się da pogłębić. I to w kilka lat. A ile było czasu od ostatniej powodzi? I to jest robione w morzu, więc w rzece tym bardziej się da (zresztą były już nieraz pogłębiane fragmenty rzek). Nie mówię, żeby pogłębiać przez całą Polskę. Ale w tych newralgicznych miejscach, tam gdzie
  • Odpowiedz
via Wypiek
  • 4
@OCIEBATON na prezydenta Wrocławia nie chcę. W Warszawie nie mamy problemów z powodziami od wielu lat. Bulwary ładnie uregulowane.

  • Odpowiedz
via Wypiek
  • 1
@Rasteris no właśnie ten wąski kanał łatwo pogłębić. Niech rozleje się za miastem, a nie w mieście. Przez miasto niech jak najwięcej przepłynie dalej.
  • Odpowiedz
via Wypiek
  • 2
@tonawegla nie mamy tyle żelatyny i zrobienie gęstej wody tylko by spowodowało, że jeszcze wolniej będzie płynąć. Na paletach nie da się składować, bo nie będzie aż tak gęsta.

Gdzie wada mojego pomysłu?

Jak taki bezsensowny, to chyba da się wyjaśnić w kilku zdaniach jak ja wyżej?
  • Odpowiedz
no właśnie ten wąski kanał łatwo pogłębić


@mk321: spójrz na zdjęcia z 97 roku jak tam bloki pozalewało po 1 piętro i to się rozlało na pół wrocławia i teraz sobie pomyśl ile jak głęboki musiałby być ten kanał. Chyba z 30-40 metrów żeby to zmieścić i pewnie nadal by zabrakło. To nie tak że wysatczy kanał pogłębić na 2-3 metry. Tak jak subop dobrze wspomniał wyżej, że jedynym rozwiązaniem
  • Odpowiedz
@mk321: tak, a potem go utrzymaj, pogłębiaj, musisz betonować, żeby woda nie podmyła i ściany się nie zawaliły. Taniej zrobić trochę wyżej rozlewisko.
  • Odpowiedz
via Wypiek
  • 2
@zeszyt-w-kratke zobacz sobie jakiej grubości jest rurka w łazience. A jak przecieka, to ci cały dom zaleje. Liczy się prędkość przepływu.

Właśnie pogłębienie o kilka metrów mogłoby spowodować to, że przez te kilka dni przepłynęłoby dużo więcej wody i by się nie przelało.

Jeśli uważasz inaczej, to po co układają worki z piaskiem? Przecież to nic nie da. A jednak te 2-3 m worków minimalnie coś dają.
  • Odpowiedz
@mk321: Mordo, ale co z tego że ty pogłębisz we Wrocku na np. 30 metrów, jak dalej i tak masz, nie wiem strzelam - 5m. Dziura głęboka na 30m zaleje się zawsze, nawet podczas suszy i dalej będzie woda na tym samym poziomie. Jakby to miało działać tak jak Ty chcesz, to byś musiał to zrobić na caaałej długości rzeki.
  • Odpowiedz
@mk321: to w takim razie musiałbyś pogłębić tą rzekę na długiej odległości i to utrzymywać jak nie rozleje się we wrocławiu to albo wcześniej albo później. Gdzieś ta woda tak czy siak się rozleje. Jak szybciej woda przepłynie przez wrocław to właściwie za wrocławiem będzie jeszcze większa fala i spiętrzenie wody
  • Odpowiedz