[interpenetrate]

Czy ilość pacjentów jaką przyjmują psychoterapeuci podczas dnia, nie ingeruje z tym że przecież to jest umysłowa praca, niepodlegającą tylko na siedzeniu i słuchaniu? Takiego człowieka musi łapać zainteresowanie żeby był przytomny, jak siedzi 10h dziennie na stołku. A żeby tak bylo klient musi dochodzić do jakichs wniosków sam z siebie, samodzielnie bez wiedzy jak to zrobić
#pytanie #psychologia #psychoterapia

[Kitku_Karola]

@interpenetrate psychoterapeuta z dyplomem prócz pacjentów ma jeszcze superwizje, spotkania z psychiatrami odnośnie swoich pacjentów, doszkala się czy robi dodatkowe certyfikaty albo odświeża te co zdobył. Zatem to nie możliwe by od poniedziałku do piątku (lub soboty) przyjmował przez 10h pacjentów non stop bo wtedy nie miałby czasu na inne obowiązki zawodowe oraz czas dla rodziny/znajomych.

[heniek_8]

@interpenetrate: i tak klient musi sam dojść do rozwiązania swojego problemu, to nie jest tak że terapeuta ci mówi np idź przeproś matkę, zerwij kontakt z ciotka, tylko naprowadza cię "a co by się stało gdybyś się jej sprzeciwił, wyobrażasz to sobie?"

No ale nie wiem czy mają tak grafiki wypełnione że od 8 do 20 co godzinę ktoś przychodzi

[jan-kopec-1996]

@interpenetrate: przy ich podejściu do pacjentów i poziomie wyjebki w nich to mogą i 100 dziennie przyjąć.