Kolarz wymusił pierwszeństwo i zmarł, tytuł w mediach: potrącony przez samochód.
Tak się manipuluje. W tytule Polski kolarz został potrącony przez samochód, zaś w treści na końcu Piotr Sojkowski, jadąc drogą podporządkowaną, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, co doprowadziło do tragicznego zdarzenia. Jego prędkość została określona na około 50 km/h, a kierowca samochodu nie
planarize z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 311
- Odpowiedz
Komentarze (311)
najlepsze
Wyskoczył z podporządkowanej z taką prędkością (ʘ‿ʘ) kurła zawodowy świr ))└[⚆ᴥ⚆]┘
Pewnie nie chciał żeby spadły mu statystyki.
@Pan_Slon: ano, i pewnie nie większość, nawet nie połowa, może jakiś promil. Debile zdarzają się każdej grupie, nawet w środowisku MTB. Ale to powód, żeby pisać takie głupoty?
Zwłaszcza jak to jakiś samozadowolony mid level manager, ojciec cudownych dzieci, i/lub zwycięzca walki z rakiem prostaty, czy czegoś, to samemu dostaje się raka słuchając o jego sukcesach w czasie lunchu. Coś jak te raka dające posty na LinkedIn, tyle że IRL.
Ja już od dawna czytam od połowy,
Jak ktoś przeczyta tytuł, wstęp i początek artykułu nie znajdzie informacji, że to kolarz spowodował wypadek, tylko winę przypisze samochodowi, bo to przecież samochód potrącił.
Dziennikarskim mendom nigdy przez klawiaturę nie przejdzie tytuł, że pieszy, rowerzysta wtargnął pod pociąg, czy samochód.
Zawsze tytuł sugeruje winę samochodu.
@CheSlaw: (ಠ‸ಠ)
Szkoda,
ale to co rowerzyści wyczyniają często nosi znamiona samobójstwa.
@slane:
no tak, bo ci w samochodach, to zabiijaja jednak glownie innych...
nie chciał zwolnić bo mu na Strava czy jakimś innym rejestratorze, by mu statystyka spadła. To teraz nie będzie już żadnej.