✨️ Obserwuj #mirkoanonim Troche lat już mam (34) i coraz mniej mam ochotę ukrywać prawdę przed kobietami. Z obecną różową miałem dzisiaj spinę i się nie odzywa a poszło o ubiór - spytała wprost czy podoba mi się jej garderoba a ja odparłem szczerze, że niezbyt. Dlaczego? Jest lato, jest ciepło, ja lubię u kobiet szorty, jakieś spódniczki i ogólnie ten trend oversize i ubierania rozwleczonych, dresiarskich ubrań lub z recyklingu u kobiet mi nie pasuje i ona o tym wie - taki mam pogląd, to moja sprawa i nie interesuje mnie ta pseudo nowoczesność w kobiecej modzie.
Figury złej nie ma, wzrost 170+, waga 60 "z wąsem" ale jak chyba każda kobieta kompleksy ma - tu uda nie takie, tu celulit i masa innych kobiecych bzdur na które ja kompletnie nie zwracam uwagi bo mam oczy i widzę, że z bliska 90% kobiet ma takie wady a nie mają ich albo fitnessiary albo juleczki ze szkoły średniej.
Także tego, chciała żebym pokazał przykłady jakie mi się podobają - pokazałem, pewnie myślicie że pokazałem coś na wzór mini z Energy 2000 ale nie, po prostu ubrania na widok których facet fantazjuje o swojej kobiecie bo na mnie osobiście bardziej działa widok ubranej dziewczyny w fajnych, dopasowanych szortach (najlepiej jeansowych) lub spódnicy a nie nago czy w jakieś wymyślnej erotycznej bieliźnie. No ale foch bo powiedziałem prawdę. Oczywiście rozmowa "no ale czemu nie mówiłeś o tym?!" - no cholera, mówiłem cały poprzedni rok i mi się znudziło bo bezpośrednio po rozmowie ubrała ze 2 razy jakiś fajny ciuch a potem wskakuje na nowo w swoje spadochrony.. Podobno to koleżanki są inspiracją - no nie wiem, jej się ubierają tak że nie ma cyca na wierzchu ani tyłka ale wyobraźnia szaleje..
Czasem zazdroszę tym matkom (prędzej widzę takie matki niż młode Julki które to już totalnie ubrania z demobilu mają) co pchają wózek z dzieckiem i po których widać, że już idealne nie są ale nie mają już poczucia jakiegoś pseudo wstydu i wskoczą w jakiegoś fajnego szorta i umieją pobudzić wyobraźnię.. ehh, problemy z d--y starego dziada po 30.
@mirko_anonim wspomniałeś o Energy2000 i już Cie lubię( ͡º͜ʖ͡º) Pytanie 1. Ile ona ma lat? Jak grubo mniej niż Ty, to to młodsze pokolenie teraz się ubiera kompletnie inaczej. Ja 30+ prędzej założę coś eleganckiego niż moja siostrzenica 18lvl. Pytanie 2. W jaki sposób jej to powiedziałeś? Powinieneś to ująć bardziej w stylu "Kochana moja, jesteś najpiękniejsza nawet w starym prześcieradle, ale gdybyś założyła czasem
@mirko_anonim: większym problemem od tego co ona nosi, czy co się tobie podoba jest karanie fochem albo ciszą. To już powszechne w wielu relacjach, ale jak poczytasz czym to jest, to odpalą lampki kontrolne. Niestety ciężko o dialog z kimś, kto próbuje manipulować tobą albo twoim zdaniem takimi metodami.
Druga sprawa to przyzwolenie na takie traktowanie. "Władzy raz zdobytej nigdy nie oddamy" twierdzili kiedyś komuniści i kobiety, zwłaszcza współczesne, postępują
Kochana moja, jesteś najpiękniejsza nawet w starym prześcieradle, ale gdybyś założyła czasem dla mnie szorty z jeansu... byłbym wniebowzięty.
@maczkupaczke: komplementowanie kobiety za zachowania których nie akceptujemy to także manipulacja, tyle że nieskuteczna. Ustawić sobie pańcie na piedestale i walić czołem pokłony to spermiarstwo w czystej postaci i krótka droga do zostania znienawidzonym przez kobietę - jak każdy słaby, pozbawiony własnego zdania i bezwolny simp.
@kosmita pierd... komplementy są potrzebne i facetom i kobietom, KONSTRUKTYWNE i szczere komplementy, ale nie sto razy mówić jedno i to samo. Mówimy o poważnym związku czy o początkowej znajomości? Chyba nie wiesz o czym mówisz. Sama staram się doceniać męża za to co robi i chwalić go za to co uważam za fajne z jego strony, bo wtedy widać że się chłopu bardziej chce cokolwiek. Kobiety są szczególnie wrażliwe na
@maczkupaczke ale Opowi zaproponowałaś chwalenie czegoś, co mu nie odpowiada.
"Mężczyźni są z Marsa, kobiety z Wenus", "Dzikie serce-tęsknoty serca mężczyzny".
@maczkupaczke: dość stare i mocno zdezaktualizowane pozycje. W wielu miejscach operujące bardzo szkodliwymi kliszami. Witaj w 2024 roku, świat mocno zmienił się przez ostatnie 30 lat.
@kosmita Tobie nawet aktualne pozycje nie pomogą z takim podejściem. Napisałam Opu żeby pochwalił dziewczynę, ją, kobietę, skoro jest z nią, to chyba musi się mu podobać jej ciało? Nie muszą się mu podobać szmaty w które się oblecze.
Anonim (nie OP): I dobrze mówisz mirek. Ja nie mam dziewczyny tylko koleżanke i ubiera się tak jak ja chce :D. Przede wszystkim to babe trzeba sobie wychować bo potem będą żale na mirkoanonim że suszy ci głowe. To tobie ma się podobać a nie komuś innemu a jak się nie podoba to pokaż drzwi.
Anonim (nie OP): @maczkupaczke: przecież takie bajerowanie jest spermiarskie. Sam nie wiem czy bym szanował chłopa który tak owija w bawełne byle tylko księżniczki nie obrazić.
Anonim (nie OP): Mordo znajdź sobie młodszą bo po wpisie obstawiam że laska ma 25+. Sam jak miałem te 26-27 lat zauważyłem, że moje rówieśniczki zaczynają być anemiczne i energia z nich uchodzi wraz z wiekiem (już nie mówiąc o sylwetce). Gwarantuje ci, że jak zaczniesz spotykać się z młodszymi to dostaniesz powera do życia. Na początek możesz koleżeńsko sobie poszukać młodszych ( ͡°͜ʖ͡°)
Anonim (nie OP): tu uda nie takie, tu celulit i masa innych kobiecych bzdur na które ja kompletnie nie zwracam uwagi bo mam oczy i widzę, że z bliska 90% kobiet ma takie wady a nie mają ich albo fitnessiary albo juleczki ze szkoły średniej
"Kochana moja, jesteś najpiękniejsza nawet w starym prześcieradle, ale gdybyś założyła czasem dla mnie szorty z jeansu... byłbym wniebowzięty."
@maczkupaczke: czytaj: "przepraszam, ale chciałbym abyś ubierała coś co mi się podoba, prosze nie obrażaj się i przepraszam jeszcze raz ze żyje i wygłaszam zwykłą, nikogo nie obrażającą opinię, którą muszę opakować w jakieś manipulacyjne g---o bo większość lasek jest tak niestabilna emocjonalnie że nie da się z nimi rozmawiać jak
jak chyba każda kobieta kompleksy ma - tu uda nie takie, tu celulit i masa innych kobiecych bzdur na które ja kompletnie nie zwracam uwagi bo mam oczy i widzę, że z bliska 90% kobiet ma takie wady a nie mają ich albo fitnessiary albo juleczki ze szkoły średniej.
@mirko_anonim: kobiety, ktore nie dbaja o siebie maja takie problemy. Aktywnosc fizyczna i dieta to podsatwa u wszytskich w tym kobiet
Kiedy ona cię pyta czy się dobrze ubiera i ładnie wygląda to jej odpowiadaj tak jakbyś chciał żeby ci odpowiedziała na pytanie czy jej się podoba twój kut** i czy dobrze ruchasz.
Troche lat już mam (34) i coraz mniej mam ochotę ukrywać prawdę przed kobietami. Z obecną różową miałem dzisiaj spinę i się nie odzywa a poszło o ubiór - spytała wprost czy podoba mi się jej garderoba a ja odparłem szczerze, że niezbyt. Dlaczego? Jest lato, jest ciepło, ja lubię u kobiet szorty, jakieś spódniczki i ogólnie ten trend oversize i ubierania rozwleczonych, dresiarskich ubrań lub z recyklingu u kobiet mi nie pasuje i ona o tym wie - taki mam pogląd, to moja sprawa i nie interesuje mnie ta pseudo nowoczesność w kobiecej modzie.
Figury złej nie ma, wzrost 170+, waga 60 "z wąsem" ale jak chyba każda kobieta kompleksy ma - tu uda nie takie, tu celulit i masa innych kobiecych bzdur na które ja kompletnie nie zwracam uwagi bo mam oczy i widzę, że z bliska 90% kobiet ma takie wady a nie mają ich albo fitnessiary albo juleczki ze szkoły średniej.
Także tego, chciała żebym pokazał przykłady jakie mi się podobają - pokazałem, pewnie myślicie że pokazałem coś na wzór mini z Energy 2000 ale nie, po prostu ubrania na widok których facet fantazjuje o swojej kobiecie bo na mnie osobiście bardziej działa widok ubranej dziewczyny w fajnych, dopasowanych szortach (najlepiej jeansowych) lub spódnicy a nie nago czy w jakieś wymyślnej erotycznej bieliźnie. No ale foch bo powiedziałem prawdę. Oczywiście rozmowa "no ale czemu nie mówiłeś o tym?!" - no cholera, mówiłem cały poprzedni rok i mi się znudziło bo bezpośrednio po rozmowie ubrała ze 2 razy jakiś fajny ciuch a potem wskakuje na nowo w swoje spadochrony.. Podobno to koleżanki są inspiracją - no nie wiem, jej się ubierają tak że nie ma cyca na wierzchu ani tyłka ale wyobraźnia szaleje..
Czasem zazdroszę tym matkom (prędzej widzę takie matki niż młode Julki które to już totalnie ubrania z demobilu mają) co pchają wózek z dzieckiem i po których widać, że już idealne nie są ale nie mają już poczucia jakiegoś pseudo wstydu i wskoczą w jakiegoś fajnego szorta i umieją pobudzić wyobraźnię.. ehh, problemy z d--y starego dziada po 30.
#zwiazki #rozowepaski #moda #zalesie
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
Druga sprawa to przyzwolenie na takie traktowanie. "Władzy raz zdobytej nigdy nie oddamy" twierdzili kiedyś komuniści i kobiety, zwłaszcza współczesne, postępują
@maczkupaczke: komplementowanie kobiety za zachowania których nie akceptujemy to także manipulacja, tyle że nieskuteczna. Ustawić sobie pańcie na piedestale i walić czołem pokłony to spermiarstwo w czystej postaci i krótka droga do zostania znienawidzonym przez kobietę - jak każdy słaby, pozbawiony własnego zdania i bezwolny simp.
Sorry, no sorry. Nie pyta
@maczkupaczke ale Opowi zaproponowałaś chwalenie czegoś, co mu nie odpowiada.
@maczkupaczke: dość stare i mocno zdezaktualizowane pozycje. W wielu miejscach operujące bardzo szkodliwymi kliszami. Witaj w 2024 roku, świat mocno zmienił się przez ostatnie 30 lat.
────────────────
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
Sam jak miałem te 26-27 lat zauważyłem, że moje rówieśniczki zaczynają być anemiczne i energia z nich uchodzi wraz z wiekiem (już nie mówiąc o sylwetce). Gwarantuje ci, że jak zaczniesz spotykać się z młodszymi to dostaniesz powera do życia. Na początek możesz koleżeńsko sobie poszukać młodszych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
─
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
ALE COPE
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz
Standardowe pigułkowe brednie już wjechały.
@maczkupaczke: czytaj: "przepraszam, ale chciałbym abyś ubierała coś co mi się podoba, prosze nie obrażaj się i przepraszam jeszcze raz ze żyje i wygłaszam zwykłą, nikogo nie obrażającą opinię, którą muszę opakować w jakieś manipulacyjne g---o bo większość lasek jest tak niestabilna emocjonalnie że nie da się z nimi rozmawiać jak
@mirko_anonim: kobiety, ktore nie dbaja o siebie maja takie problemy. Aktywnosc fizyczna i dieta to podsatwa u wszytskich w tym kobiet