[zachariasz-grundbaum]

Jedna z najbardziej bluepillowych rzeczy, jakie wciskają media to brzydki przegryw życiowy, który w filmie wyrywa piękną dziewczynę. Komedie z Sandlerem, to chyba najbardziej jaskrawy przykład.
#przegryw

[kiszczak]

@zachariasz-grundbaum No to zaginam rzeczywistość: jestem biednym, niepełnosprawnym rencistą, a kocha i utrzymuje mnie obiektywnie atrakcyjna kobieta, o której w zasadzie wszyscy szczerzy znajomi mi mówią, że jest kilka lig wyżej niż ja ( ͡º ͜ʖ͡º)

[zachariasz-grundbaum]

@kiszczak: Kłamiesz albo to jest jakiś błąd w Matrixie ehh

[Felixu]

@kiszczak: myślałem że masz fiuta w stanie erekcji na profilowym lel

[razem]

@kiszczak: oddaj ja nie jest dla ciebie

[kiszczak]

@zachariasz-grundbaum To mamy błąd w matrixie ( ͡º ͜ʖ͡º)

@Felixu Jesteś pierwszą osobą po mnie, która też to w tym avku widzi ( ͡º ͜ʖ͡º)

[zachariasz-grundbaum]

@Felixu: @kiszczak Właśnie mi też się wydaje, że to podobne do qtasa, ale wiem, że by mu wymoderowali takie profilowe.

[Stuba]

@zachariasz-grundbaum: Tutaj chodziło bardziej o żydowskie marzenie ujarzmiania białych chrześcijanek. Tzw.Shiksa. Białej gojki. Poczytajcie sobie bo to podstawa Hollywoodzkich produkcji.

[Akinori456]

@zachariasz-grundbaum Na początku za dzieciaka, lubiłem oglądać filmy z Adamem Sandler...
Gdy jako trochę starsza osoba uświadomiłem drugą stronę medalu tych filmów...
Nigdy więcej nie obejrzałem żadnego dzieła z jego udziałem...

[zachariasz-grundbaum]

@Akinori456: No, ja za dzieciaka też lubiłem, potem już zbyt głupawe się wydawały.

[Akinori456]

@zachariasz-grundbaum Racja... Czasem te filmy były pozbawione logiki, abo były absurdalne / głupie sceny...

[Ca_millo]

Nigdy więcej nie obejrzałem żadnego dzieła z jego udziałem...

@Akinori456: "Nieoszlifowane diamenty" były bardzo fajne z nim. To nie komedia.

[Akinori456]

@Ca_millo Powiadasz? Może jak będę mieć czas to obejrzę...

[Ca_millo]

@Akinori456: Sandler w tym filmie ma zupełnie inną rolę niż nas przyzwyczaił. Dałem filmowi 8 na Filmweb.

[Akinori456]

@Ca_millo Hmmm... To może w weekend zobaczę, jak będę mec czas oczywiście.