Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy ktokolwiek z was pracował dla firm niemieckich mieszkając w polsce? Myślę, jak to rozegrać. Praca byłaby w zasadzie w pełni zdalna, stąd nie opłaca mi się jeździć do klienta na miejsce. Będą to prawdopodobnie dwie opcje - zatrudnienie na umowę o pracę z naciskiem że muszę mieć zameldowanie w DE, albo freelance. Ta druga opcja jest mniej prawdopodobna i klient miał grymas na twarzy jak o nią pytałem, dlatego nastawiam się już na to jak ogarnąć zameldowanie w DE. Dodatkowo nie jestem pewien jakie musiałbym też spełnić warunki w przypadku tej umowy freelance, chociaż aktualnie mam JDG, więc może koniec końców byłoby to prostsze, no ale to nie o tym ten post.

Mam też rodzinę w Niemczech, ale wszyscy są na wynajętych, więc na razie nie pytam ich i staram się to zostawić jako ostatnią opcję.

Czy ktoś z was załatwiał coś takiego? Jak najlepiej to załatwić? Tak naprawdę potrzebowałbym tylko zameldowania, żeby całość rozliczania podatkowego wydarzała się w Niemczech, głównie przez to, że klient nie za bardzo ma ochotę się bawić w polski system podatkowy. Możecie też się podzielić swoim doświadczeniem i na co warto uważać w takim przypadku, bo byłby to mój pierwszy raz idąc na taką umowę.

#praca #pracbaza #pracazagranica #niemcy #it #programowanie



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): jak klient ma grymas to zakladasz spolke w DE czy inna forme co tam maja i calosc pracy zlecasz swojemu JDG na ryczalcie, przeciez i tak faktycznie praca bedzie wykonywana w polsce na tym JDG.

W spolce w DE jestes na 0 - koszty administracji, caly zysk osiagasz w polsce i tu placisz podatek

  • Odpowiedz